„To będą najważniejsze wybory po 1989 roku”. Polityczna walka trwa WIDEO
To będą najważniejsze wybory po 1989 roku, mówią jednogłośnie politycy wszystkich ugrupowań. Podkreślają, że zbliżająca się kampania będzie trudna, a walka zacięta, bo jest o co walczyć. Dlatego przygotowania do kampanii trwają od wielu miesięcy, a jako pierwsza w przedwyborczej batalii swoich kandydatów list wyborczych ogłosiła śląska Konfederacja.
– Jestem absolutnym przeciwnikiem kumoterstwa, nepotyzmu, zatrudniania swoich w spółkach Skarbu Państwa i to jest coś, z czym idziemy. Natomiast to nie tylko dla młodych, to również starsi, bo przecież ja też mam rodziców, którzy schorowani wciąż liczą na zacną emeryturę i im się nie udaje tej zacnej emerytury, mimo ciężkich lat pracy uzyskać. I to jest też tak, że mamy pewne marzenia i pewien program związany z tym, żeby zwyczajnie tym ludziom ulżyć – mówi Grzegorz Płaczek, lider śląskiej Konfederacji.
Konfederacja deklaruje także ulgi dla przedsiębiorców, dla których rozwiązaniem mają być przede wszystkim uproszczone podatki. W tym postulacie partia widzi swoje duże szanse na poparcie, jednocześnie deklarując, że nie będzie koalicji z Prawem i Sprawiedliwością. Obecnie rządząca partia nad swoimi listami wyborczymi wciąż pracuje, jednak zaskoczeń nie będzie.
– No wydaje się, że u nas w Katowicach liderem pozostanie premier Morawiecki, więc przynajmniej z mojej wiedzy tutaj nic się nie ma zmienić. U nas już jest takie przeświadczenie, że tutaj nie chodzi o taką walkę indywidualną, ale chodzi o to, żebyśmy jako zjednoczona prawica wygrali wybory i tutaj ja też wszystkich namawiam, żebyśmy grali wszyscy razem i walczyli po prostu o zwycięstwo – mówi Marek Wesoły, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych PiS.
Po zwycięstwo idzie również Nowa Lewica, przedstawiciele której przekonani są, że przygotowywane listy wyborcze będą mocne. I choć nazwisk dziś jeszcze nie padają to wiadomo, że liderami ugrupowania będą czołowi politycy.
– Jesteśmy w Sosnowcu i tutaj mamy dwójkę posłów z tego okręgu, zaryzykuję stwierdzenie, że pobijemy się o trzeci mandat. Jestem zdania, że wyborcy są coraz bardziej świadomi i zdecydowanie te nazwiska odgrywają rolę, co pokazały poprzednie wybory w tym okręgu. Te głosy trafiają jednak na listy wyborcze nie tylko danych partii, ale przede wszystkim idą za człowiekiem. Dość powiedzieć, że w kilku formacjach osoby z niższych miejsc potrafiły nawet przeskoczyć liderów – mówi Tomasz Niedziela, radny SLD z Sosnowca, Nowa Lewica.
W blokach startowych stoją liderzy Koalicji Obywatelskiej. Z ogłoszeniem wszystkich nazwisk przedstawiciele partii czekają do oficjalnego podania daty wyborów parlamentarnych, a o swoje miejsca w Sejmie ubiegać się będą między innymi radni Sejmiku Województwa Śląskiego.
– Jako Koalicja Obywatelska mamy na Śląsku rozpoznawalnych liderów takich jak Borys Budka czy Izabela Leszczyna. Będzie również szef regionu jednym z liderów listy. Z racji tego, że jesteśmy dużym klubem parlamentarnym, największą siłą opozycyjną w Polsce dzisiaj, a z pewnością już po wyborach partią, która będzie wchodzić w skład koalicji rządzącej to mamy wielu liderów. Nie mamy pojedynczych posłów z naszych okręgów, ale jesteśmy bardzo silną reprezentacją śląską w parlamencie – mówi Wojciech Król, wiceprzewodniczący śląskiej Koalicji Obywatelskiej.
Przedstawicieli sejmiku śląskiego wyborcy zobaczą również na listach Polskiego Stronnictwa Ludowego. To w ostatnich dniach cieszyło się 12% poparciem, a partia liczy na większe wystawiając do wyborów kandydatów najbardziej rozpoznawalnych w obrębie samorządów.
– Na pewno będzie startował pan marszałek Grzegorz Boski, w wyborach do Sejmu, na pewno będę startował ja. Natomiast wczoraj też kilka nazwisk omawialiśmy z obecnym w Częstochowie prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ponieważ w wielu kwestiach to będą decyzje liderów krajowych – mówię tutaj o współpracy z naszym koalicjantem. Jutro będzie posiedzenie zarządu wojewódzkiego PSL województwa śląskiego, gdzie z poszczególnych okręgów te nazwiska się zaczną pojawiać – mówi Henryk Kiepura, prezes śląskiego PSL.
Jeżeli wybory odbędą się, jak wielu zakłada, 15 października, komitety wyborcze muszą zarejestrować się w ostatnim tygodniu sierpnia ostatecznie. Termin zgłaszania kandydatów minie z początkiem września.
Fatima Orlińska