Tour de Pologne 2015 w województwie śląskim. Trasy wyznaczone, zawodnicy ogłoszeni. Czekamy na wielki start [WIDEO]
Choć jak mówi w "baku pusto" i Wielką Pętle zdecydował się zakończyć przed metą w Paryżu, to na Tour de Pologne Michał Kwiatkowski zapowiada walkę do ostatnich metrów. – Dam z siebie wszystko i trzymajcie za mnie kciuki, do zobaczenia na trasach Tour de Pologne- mówi Michał Kwiatkowski, Mistrz Świata w kolarstwie szosowym.
Poza aktualnym Mistrzem Świata na trasie tegorocznego touru ponad 20 zawodników z polski. Wśród nich między innymi Michał Gołaś, Maciej Bodnar i Przemysław Niemiec. 11 lat, tyle kibice kolarstwa czekać musieli na zwycięstwo polaka w narodowym wyścigu. Sukces Cezarego Zamany z 2003 roku powtórzył dopiero Rafał Majka. Czy w tym roku będzie bronił tytułu, to puki co wciąż pozostaje tajemnicą,
– Na razie Rafał ma jeszcze końcówkę Tour de France, właśnie tutaj dla niego to są te etapy, etapy górskie, zobaczymy w jakiej formie będzie jechał, no to też wszystko zależy od formy, na razie go nie ma na liście, ale do samego końca nie wiemy – mówi Czesław Lang, dyrektor 72. Tour de Pologne. Dowiemy się najpóźniej drugiego sierpnia, wtedy w Warszawie kolarze oficjalnie ruszą w trasę. Przed nimi do pokonania siedem etapów, w tym aż dwa przez Województwo Śląskie.
– Wszystko dopięta na ostatni guzik, jeszcze jakieś ostatnie potwierdzenie wcześniejszych uzgodnień, kontakty ogólne ze wszystkimi służbami, które są potrzebne i niezbędne do tego, żeby wyścig mógł bezpiecznie przejechać – mówi Lech Piasecki, Land Team.
Dziesiątki miast i przeszło tysiąc kilometrów trasy do zabezpieczenia, w zeszłym roku kolarzy na żywo przyszły zobaczyć około trzy miliony osób. W Województwie Śląskim peleton pierwszy raz kibice spotkać będą mogli w trakcie drugiego etapu z Częstochowy do Dąbrowy Górniczej, kolejny liczący 166 kilometrów etap z Zawiercia do Katowic ruszy dzień później.
W jego trakcie kolarze przejadą między innymi przez Tarnowskie Góry, Piekary Śląskie i Chorzów. Każde z miast, przygotowanie jest nie tylko na przyjęcie peletonu. Jak co roku nie zabraknie imprez towarzyszących. – Będą wyścigi dla najmłodszych, będzie rodzinny rajd rowerowy, czyli cały taki cykl imprez kilkudniowych, którego finałem będzie Tour de Pologne, a takim hasłem przyświecającym nam, żeby przekonać mieszkańców, że "ni ma gańby ciś na kole" i żeby przesiadali się na rowery – mówi Krzysztof Turzański, wiceprezydent Piekar Śląskich.
To tego nikogo przekonywać nie trzeba w Katowicach, które tradycyjnie już będą miastem metą sprinterskiego etapu. Kolarze ulicami stolicy śląskiej aglomeracji przejadą cztery razy, każdorazowo pokonując 15 kilometrową pentlę. Jej trasa, jest już perfekcyjnie szlifowana
– Trzeba pamiętać, że kolarze poruszają się z bardzo dużą prędkością, my nie osiągamy jako amatorzy takich prędkości na rowerach i na prawdę musi być, jerzeli chodzi o nawierzchnię drogi na prawdę wszystko bezpieczne – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
