Tragedia w kopalni w Karwinie: Ratownicy wydobyli ciała trzech górników
Ratownicy górniczy dotarli do ciał 3 górników, którzy zginęli w kopalni Stonava w Karwinie w Czechach. W wybuchu metanu w czeskiej kopalni zginęło w sumie 13 górników, w tym 12 Polaków.
Jak potwierdził rzecznik prasowy spółki OKD, do której należy czeska kopalnia Stonavw w Karwinie, ratownikom udało się dotrzeć do trzech ciał górników, którzy zginęli w czwartkowym wybuchu metanu w czeskiej kopalni. Ciała zostały przetransportowane na powierzchnię. Trafią teraz do zakładu medycyny sądowej, gdzie zostaną poddane szczegółowym badaniom. Ustalona będzie także tożsamość wydobytych na powierzchnię górników.
Niestety – nie wiadomo kiedy ratownicy znowu będą mogli wejść w rejon, w którym 20 grudnia doszło do wybuchu metanu. W górniczej katastrofie w kopalni Stonava zginęło w sumie 13 osób. 10 górników zostało w wybuchu metanu rannych – jeden z nich jest nadal w krytycznym stanie.
Jak powiedział w niedzielę, 23 grudnia rzecznik OKD Ivo Czelechovsky- na dole wciąż panują bardzo trudne warunki, które uniemożliwiają dalszą penetrację rejonu katastrofy. Miejsce, w którym doszło do wybuchu metanu i następnie do pożaru – zostanie teraz otamowany, podawany będzie nadal w ten rejon azot, aby obniżyć temperaturę w wyrobisku.
Dziś (23.12) o północy rozpoczęła się w Polsce żałoba narodowa, którą po katastrofie w czeskiej Karwinie zarządził prezydent Andrzej Duda. Żałoba obowiązuje na terenie całego kraju.
To oznacza, że w czasie żałoby flagi państwowe na budynkach publicznych będą opuszczone do połowy masztu i przepasane kirem. Odwoływane są także imprezy masowe, koncerty i imprezy sportowe.
(WZ)