Aktualizacja 31.05.2015:
14-latkę helikopterem przetransportowano do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. – Znajduje się w stanie stabilnym. Jest w trakcie diagnostyki i leczenia – informuje dr Barbara Bochnia z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. 42-letnia matka oraz jej córki wracały prawdopodobnie z festynu z okazji dnia dziecka. Jechały prawidłowo, kiedy uderzył w nie kierujący mercedesem vito 32-letni mężczyzna. – Najprawdopodobniej z uwagi na śliską nawierzchnię kierujący wpadł w poślizg, jednak prowadzone jest śledztwo w tej sprawie, które wskaże okoliczności i przyczyny tego zdarzenia – oznajmia sierż. szt. Paweł Matuszczak, Komenda Powiatowa Policji w Żywcu.
Jedną z kluczowych okoliczności jest to, że kierowca w chwili wypadku był – jak twierdzą świadkowie – pod wpływem alkoholu. Został przewieziony do szpitala. Odniósł obrażenia, które nie zagrażają jego życiu. Po obserwacji opuścił szpital, ale został aresztowany. – W tej chwili przebywa w policyjnych pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. Został zatrzymany pod zarzutem spowodowania wypadku śmiertelnego.
30.05.2015 – 23.21: W wypadku zginęła 42-letnia kobieta i jej 7-letnia córka. 14-letnia córka, w stanie ciężkim jest w szpitalu, Do wypadku w Rajczy w powiecie żywieckim doszło w sobotę, 30 maja, ok. godz. 19.00. Kierowca mercedesa staranował 3 rowerzystki, kiedy wyprzedzał inny samochód.
Wypadek w Rajczy miał miejsce w sobotę, 30 maja ok. godz. 19.00. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji – kierowca busa stracił panowanie nad samochodem i wjechał w trójkę rowerzystów. W wyniku wypadku zginęły dwie osoby – matka i dziecko. Nie udało się ich uratować, mimo natychmiastowej reanimacji. Kierowca i drugie dziecko, które jechało z matką – trafili do szpitala. Policja wyjaśnia dokładne okoliczności wypadku. <.>
