Tragedia w Sosnowcu. Co mówią prokuratura i mieszkańcy? WIDEO
Prokuratura Rejonowa w Sosnowcu wszczęła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku, do jakiego doszło w poniedziałek w kamienicy przy ulicy Krzywej. Z trzeciego piętra spadł tam balkon, który oderwał się od budynku. Zginęła 42-letnia kobieta, a ciężko ranny został jej 47-letni mąż.
Dzisaj budynek przy ulicy Krzywej w Sosnowcu jest ogrodzony i pilnuje go policja. Balkony zostały zabezpieczone drewnianymi płytami. Część obiektu została wyłączona z użytkowania. Usunięto także balkony, które zostały zniszczone w poniedziałek.
– No wszyscy są zaskoczeni. Jeżeli mieszkali, to wiadomo, że się znali. I tak samo dzieci – nie wiem, czy to małżeństwo było, bo nie znam, ale tu są dziewczynki, które powiedziały, że tak i że ich dzieci są w tragedii. Makabra – mówi Zdzisław, mieszkaniec Sosnowca.
Śledztwo w sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa Sosnowiec-Południe. Prowadzi je w kierunku sprowadzenia katastrofy budowlanej, w wyniku której jedna osoba poniosła śmierć.
– Jesteśmy na bardzo wczesnym etapie śledztwa. W tym momencie przede wszystkim skupiliśmy się zorganizowaniu sekcji zwłok i zabezpieczeniu dokumentacji technicznej dotyczącej tego budynku. W najbliższym czasie rozpoczniemy także przesłuchania wszystkich osób, które mogą dysponować wiedzą na temat stanu technicznego budynku lub okoliczności wypadku, do którego wczoraj doszło – mówi Marcin Stolpa, Prokuratura Rejonowa Sosnowiec-Południe.
Z kamienicy zostało wczoraj ewakuowanych 21 osób. Na razie nie wiadomo, czy budynek będzie nadawał się do zamieszkania. To sprawdza Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, ale może to potrwać nawet kilka dni.
– Pięć z sześciu rodzin, które zostały wczoraj ewakuowane skorzystały z naszej pomocy, opiekujemy się nimi, zapewniliśmy im noclegi i czekamy na ekspertyzę, którą wykonuje firma zewnętrzna, co do stanu tej kamienicy. Gdy ją już otrzymamy, będziemy mogli podejmować kolejne kroki – mówi Rafał Łysy, Urząd Miejski w Sosnowcu.
47-letni mężczyzna, który przeżył upadek, jest w szpitalu. Od wczoraj jego stan zdrowia się nie zmienił.
– Pacjent po zaopatrzeniu ortopedycznym oraz zaopatrzeniu przez specjalistów medycyny ratunkowej został przeniesiony na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej i jak w każdym przypadku hospitalizacji pacjentów na tym oddziale to leczenie nie trwa dzień-dwóch, tylko to będzie dłuższy proces. Pacjent jest nadal niewydolny oddechowo i przebywa na oddziale w stanie ciężkim – mówi Tomasz Świerkot, WSS nr 5 w Sosnowcu.
Przypomnijmy: do tragedii doszło w poniedziałek po 6 rano. Kobieta i mężczyzna wyszli na balkon i wtedy ten oderwał się od budynku i spadł. 42-letnia kobieta zmarła w szpitalu.
Paweł Jędrusik
