Trybunał Konstytucyjny sprawdza świadczenie 500+
TK rozpatruje skargę konstytucyjną, która dotyczy Programu Rodzina 500+.
Możliwość wniesienia skargi konstytucyjnej do Trybunału Konstytucyjnego istnieje dopiero po wyczerpaniu drogi prawnej – „w ciągu 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego prawomocnego rozstrzygnięcia.”
Początkowo prawo do otrzymywania tego świadczenia miały wyłącznie rodziny, spełniające określone kryterium dochodowe- wynosiło wówczas 800 zł na osobę lub 1200 zł w przypadku wychowywania niepełnosprawnego dziecka.
Czego konkretnie dotyczy skarga
Skarga została wniesiona przez matkę, która uważa, że niesłusznie straciła świadczenie wychowawcze na pierwsze dziecko. Powodem jest brak uwzględnienia diet radnych w katalogu dochodów utraconych.
Gmina zatem wliczyła dietę radnego – męża wnioskodawczyni, do dochodu. Pełnił on funkcję radnego w 2014 r. – do kwietnia 2015r. Do dochodu zostało wliczone wynagrodzenie męża z roku kalendarzowego poprzedzającego okres świadczeniowy. Z tego też względu kryterium dochodowe zostało przekroczone.
Zgodnie ze skargą, w wyniku powyższej sytuacji, zostały naruszone „zasady sprawiedliwości społecznej, równego traktowania, oraz szczególnej pomocy ze strony władz publicznych dla rodzin w trudnej sytuacji materialnej.
Długa droga walki o świadczenie
Kobieta niestrudzenie walczy dalej. Po otrzymaniu negatywnej decyzji gminy, matka złożyła odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego, następnie skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego i kolejno do Naczelnego Sądu Administracyjnego – organy te uznały, że wykaz dochodów utraconych jest katalogiem zamkniętym. Finalnie skarga znalazła się w Trybunale Konstytucyjnym i jest obecnie rozpatrywana.
Kobieta w skardze podkreśla, że w katalogu dochodów utraconych powinny być uwzględnione wszystkie faktyczne uszczerbki w dochodach, a nie tylko niektóre – i powinny być traktowane jednolicie.