Tu PiS wygrał w cuglach, a frekwencja – rekordowa
Wyniki wyborów w Koszarawie. Rekord frekwencji, jak zawsze. I jak zawsze, wygrał tu PiS
To nie jest żadne zaskoczenie, ale taka sytuacja powtarza się już po raz kolejny. W każdych wyborach niewielka, pięknie położona w górach gmina w woj. śląskim, bije rekordy frekwencji. A jej mieszkańcy są wyjątkowo stali w poglądach. To bastion PiS. Takie są też tegoroczne wyniki wyborów w Koszarawie.
Koszarawa w wyborach do sejmu i senatu 2023 też nie zawiodła. Frekwencja wyniosła tu 86,66 proc. Liczba osób uprawnionych do głosowania wyniosła 1844. Głosowało 1598. W referendum też głosowało tu więcej osób, niż średnio w kraju czy regionie: aż 71,96 proc.
PiS zdobył 61,65 proc., czyli 947 głosów, KO – 12,17 proc. – 187 głosów, Trzecia Droga – 11 proc. – 170 głosów, Konfederacja – 7,4 proc, czyli 114 głosów. a Lewica – 3,7 proc., co daje 57 głosów.
Kto dostał najwięcej głosów w Koszarawie? Grzegorz Puda z PiS – 554. Małgorzata Pindel – 158, a Stanisław Szwed – 120. Oboje też są z PiS. Z KO najwięcej głosów dostała Małgorzata Pępek – 115.
I tak jest od lat. Mieszkańcy liczącej nieco ponad 2,5 tys. mieszkańców wsi Koszarawa niedaleko Żywca najliczniej w regionie głosowali i w wyborach prezydenckich, i w samorządowych. W prezydenckich w 2020 roku frekwencja wyniosła tu 76,81 proc. W nagrodę do Koszarawy trafił nawet obiecany w „Bitwie o wozy” wóz strażacki warty ok. 800 tys. zł. Wtedy w cuglach wygrał prezydent Andrzej Duda, który zdobył w Koszarawie prawie 70 proc. głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło tylko nieco ponad 13,5 proc. głosujących. Z kolei w wyborach samorządowych w 2018 roku głosowało 80 proc. mieszkańców.
Wyniki wyborów w woj. śląskim