Kategorie

W Katowicach przestanie śmierdzieć? Miasto podjęło pierwsze kroki

Katowickie MPGK intensywnie działa w kwestii uciążliwości odorowych. Jest pierwsza umowa dotycząca dokumentacji nowej hali, wniosek o kontrole i apele do sąsiednich podmiotów.

 

 

Nie damy wyciąć MUCHOWCA! TOP 5 Silesia Flesz w obronie lasu!

Przygotowanie dokumentacji formalnej i uzyskanie zgód na organizację przetargu dotyczącego hermetyzacji placu dojrzewania stabilizatu w zakładzie przy ulicy Milowickiej w Katowicach – to główne zadania stojące przed firmą wybraną właśnie przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Katowicach.

 

To jedno z wielu działań, jakie zostały podjęte w ostatnim czasie przez spółkę. MPGK złożyło także wniosek o ponowną kontrolę Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w zakładzie, zaapelowało do sąsiednich firm o podejmowanie podobnie intensywnych działań związanych z kontrolą i powiadomiło okoliczne samorządy o planach budowy hali.

– Dołożymy wszelkich starań, aby hala powstała jak najszybciej. Podpisaliśmy umowę z podmiotem, którego zadaniem będzie przygotowanie wszystkich dokumentów wymaganych przez procedury przy tego typu inwestycjach. Wybrana firma, zgodnie z umową, zobowiązana jest do opracowania minimum dwóch wariantów hermetyzacji procesu dojrzewania stabilizatu, zawierających założenia technologiczne oraz uwzględniających koszty inwestycyjne i eksploatacyjne. Do końca czerwca 2019 zostanie opracowana rozszerzona karta informacyjna przedsięwzięcia obejmująca obliczenia dotyczące emisji do powietrza i hałasu, a także niezbędne założenia technologiczne. Na jej podstawie będziemy mogli wystąpić o decyzję środowiskową. Kolejnym etapem będzie stworzenie szczegółowego programu funkcjonalno-użytkowego tej inwestycji – mówi Andrzej Malara, prezes MPGK w Katowicach. – Pracy związanej z procedurami jest naprawdę sporo i chcemy, aby pełna dokumentacja była gotowa jesienią tego roku dodaje.

 

Jednocześnie rozpoczęło się opracowanie Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia do przetargu. Miałby on zostać ogłoszony na przełomie 2019 i 2020 roku w formule „Zaprojektuj i wybuduj”. Prowadzone są także konsultacje dotyczące założeń technicznych części budowlanej, z uwzględnieniem obecnej infrastruktury oraz wyboru technologii oczyszczania powietrza poprocesowego.

Koszt budowy hali szacowany jest na ponad 20 milionów złotych. Inwestycja powstanie w drugiej połowie 2020 roku. Będzie ona jednym z elementów walki z uciążliwościami odorowymi. Dotychczas MPGK w tym celu dokonało modernizacji zakładu i częściowej hermetyzacji procesu przetwarzania odpadów (w latach 2012-2018 na ten cel przeznaczono 120 mln złotych), stosuje także armatki antyodorowe, myjki do posadzek i preparaty neutralizujące zapach. Znajdujący się na zewnątrz stabilizat, będący efektem procesu kompostowania, przykryto natomiast szczelnie specjalnymi membranami, będącymi zalecaną przez Unię Europejską technologią w takich sytuacjach.

 

W ostatnim czasie skierowano także prośbę dotyczącą kolejnych kontroli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (poprzednie nie wykazały uciążliwości zapachowej). MPGK zwróciło się także do okolicznych firm z apelem o podjęcie podobnych działań, związanych z samokontrolą, technologicznymi modernizacjami i poddanie się kontroli zewnętrznej, powiadomiło również okoliczne samorządy o planach budowy hali. Do Mieszkańców Katowic trafił natomiast list Prezydenta Marcina Krupy, podsumowujący dotychczasowe aktywności w tej sprawie.

 

– Inwestycja związana z budową nowej hali hermetyzacji w zakładzie przy Milowickiej to dla nas priorytet. Zwiększy ona komfort życia okolicznych mieszkańców. Na bieżące działania, które mają na celu walkę z uciążliwościami odorowymi, tylko w ubiegłym roku przeznaczyliśmy około 2 mln złotych. Mimo stosowania specjalistycznych preparatów czy membran izolacyjnych problem wciąż jest sygnalizowany, a to może oznaczać, że nasz zakład nie jest jedynym źródłem odoru. Skierowaliśmy prośby do zarządców zakładów, które znajdują się w naszym sąsiedztwie i również mogą być potencjalnymi emitentami, o poddanie się kontroli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. My wystąpiliśmy już z prośbą o ponowną inspekcję w naszym zakładzie przy Milowickiej i liczymy, że sąsiadujące z nami przedsiębiorstwa pójdą za tym przykładem. O naszych działaniach powiadomiliśmy włodarzy sąsiednich miast, aby mieli świadomość, że działamy aktywnie i traktujemy temat priorytetowo – mówi Robert Potucha, wiceprezes MPGK w Katowicach.

 

źr. UM Katowice

Jeden komentarz

  1. To nie prawda .Od kilku dni znowu śmierdzi zwłaszcza wieczorem czuć w Szopienicach .
    Wczoraj ., przedwczoraj sierdzi wieczorem i w nocy .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button