Uczniowie na Śląsku nadużywają e-papierosów, ale nie mają pojęcia jak niszczą im zdrowie!
Młodzież sięga po nie coraz chętniej. Ponad 60% uczniów przyznaje, że sięga po e-papierosy. Nie bardzo wiedząc, co e-papieros w sobie zawiera i jak bardzo niszczy ich organizm. A niszczy i to bardzo – ostrzegają specjaliści i pokazują najnowsze badania!
Jak wygląda eskorta na porodówkę w wykonaniu policji? Co dalej z Ruchem Chorzów?
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Młodzież tłumaczy, że elektroniczne papierosy są zdrowsze i bezpieczniejsze. Chociaż specjaliści do takich określeń podchodzą z dystansem.
-Trzeba rozróżniać grupę palaczy, dla których przejścia na e-papieros odbędzie się z pozytywnym efektem wpływu na ich zdrowia i patrzeć na populację młodzieży, która sięga po te wyroby często jako gadżety, środki do zabawy, mało tego często kupuje je z nielegalnych źródeł, zatrutych. Teraz mamy, może to nie jest epidemia, kilkadziesiąt przypadków śmiertelnych w Stanach Zjednoczonych – podkreśla prof. dr hab. Andrzej Sobczak, kierownik Zakładu Chemii Ogólnej i Nieorganicznej Wydziału Nauk Farmaceutycznych SUM w Katowicach.
W rękach niepalącej młodzieży e-papierosy są jednak niebezpieczne, bo nikotyna uzależnia i jest neurotoksyną. Dlatego w trakcie akcji edukacyjnej „Liczy się zdrowie” zorganizowanej przez Śląską Izbę Lekarską zwrócono uwagę na ten problem. Dziś w trakcie konferencji dla młodzieży. Cały czas za pośrednictwem facebooka i specjalnie przygotowanych animacji wyświetlanych do końca roku w Tramwajach Śląskich.
-To jest grupa, którą powinno się faszerować wiedzą. Oni dopiero wchodzą w dorosły świat i powinni rzetelną wiedzę o konkretnych problemach pozyskiwać od specjalistów, z książek a nie tylko jak to teraz ma miejsce z internetu – mówi Alicja van der Coghen, rzecznik prasowy Śląskiej Izby Lekarskiej.
W trakcie wykładów i w animacjach zwraca się także uwagę młodzieży na m.in. nadużywanie leków, ortoreksję – czyli przesadne zdrowie jedzenie czy spożywanie napojów energetycznych, których działanie jest złudne.
-One uruchamiają pewne rezerwy, które każdy z nas ma, bo tak jesteśmy skonstruowani, ale nie dostarczają żadnej nowej energii. One po prostu wyciskają z nas wszystko, co jeszcze z organizmu można wycisnąć pozostawiając nas później przemęczonymi i zagubionymi – mówi dr Rafał Sołtysek, specjalista chorób wewnętrznych, członek Prezydium ORL w Katowicach.
Niebezpieczeństw czyhających na młodzież nie brakuje. I tylko pokaźna pigułka z wiedzą może je przed nimi uchronić.
autor: Sandra Hajduk
Makabryczne szczegóły zabójstwa 33-latki z Bielska-Białej [WIDEO]
38 protestów do Sądu Najwyższego! Chcą ponownego przeliczenia głosów [WIDEO]