Czy strzelectwo to sport dla każdego? Owszem, ważne by jednak pamiętać o tym, że zdecydowanie różni się od użycia broni w obronności czy kłusownictwa. Jak przekonać młodych, że broń to nie tylko narzędzie walki w konfliktach zbrojnych, wiedzą ci którzy realizując swoją pasję, osiągają sukcesy w kraju i za granicą. Spotkali się z młodzieżą w Sosnowcu, by im o tym opowiedzieć.
Gdy słyszymy słowo „broń”, od razu nasuwają nam się czarne myśli. Czy to te związane z obecnie trwającą wojną w Ukrainie, czy z przemocą tak często stosowaną przy użyciu właśnie tego narzędzia. Są jednak i tacy, którzy wiedzą, jak się z nią obchodzić, by nikomu nie stała się krzywda. Co więcej, czerpią z tego przyjemność.
– Pokazując od początku, na czym to polega, że strzelectwo to nie tylko to wyobrażenie na którym większość się opiera, przestawiamy praktycznie myślenie – mówi Krzysztof Rymski – Śląski Oddział Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego.
Bo któż by pomyślał, że strzelectwo sportowe wyodrębniło się wiele lat temu? Zaistniało już na pierwszych igrzyskach olimpijskich w 1896r. I tylko dwa razy nie było na nich obecne. To dyscyplina porównywalna do zapasów, choć tu nie siła jest przecież ważna. To co jest istotne?
– Żeby się skupić, zająć się sobą, nie interesuje nas cała reszta – mówi Małgorzata Kubista – zawodniczka.
Bo nią zajmują się sędziowie. To oni muszą ocenić, zarówno technikę, jak i przygotowanie zawodników. Ale też czuwać nad najważniejszym…
– Po pierwsze bezpieczeństwo, po drugie bezpieczeństwo, po trzecie bezpieczeństwo. A wszystko pozostałe to już ocena umiejętności – mówi Aleksandra Łyczykowska – sędzia strzelectwa sportowego.
Z oceną – tym razem społeczeństwa, walczą ci, którzy na co dzień trafnych strzałów używają w innym celu. W odławianiu zwierzyny.
– Współpracujemy ze szkołami mundurowymi, udostępniamy im darmowo strzelnice, żeby pokazać na czym m.in. polega ten jeden z elementów jakim jest strzelectwo myśliwskie. A potem w taki fajny sposób staramy się przekonać do ochrony polskiej przyrody i pokazywać, czym naprawdę zajmują się myśliwi – mówi Michał Gawdzik – Polski Związek Łowiecki w Katowicach.
Najbliższe igrzyska olimpijskie odbędą się już wkrótce w Paryżu. Czy polscy reprezentanci mają szansę na medal? Dowiemy się latem.
Magda Sincewicz
