Ukrył się przed policjantami w podwieszanym suficie, który zarwał się pod jego ciężarem [ZDJĘCIA]
Policjanci zatrzymali 25-latka, który najpierw wszczął awanturę w sklepie i groził ekspedientce, a następnie ukrył się na zapleczu w podwieszanym suficie, który zarwał się pod jego ciężarem.
Tom Hanks wsiada do Syreny, a Biedroń wjeżdża do Sejmu na czarnym koniu? TOP 5 Silesia Flesz
4 lutego, około południa, do patrolu z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi, który na jednej z ulic dzielnicy Widzew wykonywał czynności w związku z kolizją, podeszła zaniepokojona kobieta. Powiadomiła o napaści na ekspedientkę w okolicznym sklepie. Funkcjonariusze niezwłocznie tam podjechali. Rzeczywiście na miejscu wystraszona sprzedawczyni potwierdziła awanturę wskazując, że sprawca uciekł na zaplecze. Gdy się już tam dostali, usłyszeli dziwne odgłosy. Okazało się, że podejrzewany ukrył się w podwieszanym suficie. Na wezwanie policjantów, aby natychmiast zszedł stanowczo odmawiał do czasu, kiedy to płyta oberwała się i trafił niemalże prosto w ręce mundurowych.
źr. Policja Łódzka