Uwaga, znów zamknięty tunel w Katowicach. Co się dzieje?
Jak informują nas Internauci, we wtorek 8 listopada w Katowicach około godz. 12 zamknięty był tunel pod rondem. W kierunku na Sosnowiec i Katowice utworzył się spory zator. Problemy z wentylacją tunelu?
Korek na DTŚ utworzył się już od estakady w Dębie, a Chorzowską auta sunęły w żółwim tempie. Film z korka na DTŚ w Katowicach 8.11 nakręcił jeden z pasażerów. Ujęcie kończy się przy zjeździe to tunelu, a na tablicy widać napis: „zator”.
Jednak na razie nie ma informacji, by w tunelu doszło do jakiegoś zdarzenia. Może chodzi o zator, jaki utworzył się za tunelem? Jego powodem jest toczącym się od września remontem S86. Na wysokości osiedla Gwiazdy tuż przed węzłem Bagienna na Sosnowiec jest zwężenie – kierowcy mają do dyspozycji tylko jeden pas. Korki w tym miejscu to norma.
Tyle że zazwyczaj tunel zamknięty jest z powodu zatoru w godzinach szczytu. Tak było np. 7 listopada około godz. 15. Wtedy był zamknięty około godziny.
Czy to raczej kłopot z usuwaniem spalin z tunelu?
Internauci spekulują, że może jednak wcale nie chodzić o remont S86, a o problem z usuwaniem spalin z tunelu. „Od miesiąca są kłopoty z odprowadzaniem spalin i regularne wietrzenie tunelu” – piszą na Facebooku.
Sugerują też, że problemy z wentylacją tunelu „wyszły” dopiero podczas remontu ekspresówki Katowice – Sosnowiec.
„To, że są problemy z wentylacją, wyszło dopiero teraz przy tak ekstremalnej sytuacji jak ten remont na 86” – piszą na Facebooku.
„No, najlepiej niech teraz całkiem zamkną tunel i wezmą się za modernizowanie instalacji przewietrzającej” – narzekają kierowcy.