W Czeladzi zawaliła się szkoła [WIDEO]
Zawalił się dach sali gimnastycznej dawnej Zasadniczej Szkoły Górniczej w Czeladzi. Do zdarzenia doszło w czwartek późnym popołudniem. Na miejsce wezwano strażaków, którzy przeczesywali teren.
– Ze względu na okoliczności tego zdarzenia została zadysponowana na miejsce specjalistyczna grupa poszukiwawczo-ratunkowa z Jastrzębia-Zdroju z psem do poszukiwania ewentualnych osób poszkodowanych oraz specjalistycznym sprzętem do przeszukiwania tego typu gruzowisk. Po przeszukaniu okazało się, że nie ma osób poszkodowanych. Nasze działania ok. 4 godzin, w działaniach brało udział 13 zastępów straży pożarnej – mówi st. kpt. Krystian Biesiadecki, PSP w Będzinie.
Historia budynku jest długa, bo sięga 1908 roku. Wtedy powstał tam tzw. Klub Urzędniczy, który z czasem przekształcono na Dom Ludowy. Podczas wojny polsko-bolszewickiej został zaadaptowany na szpital. W latach 80′ został przekazany na salę gimnastyczną Zasadniczej Szkole Górniczej. Od lat budynek jest opuszczony, a mieszkańcy okolicznych domów wspominają z sentymentem dawne czasy.
– Moi synowie tu chodzili do szkoły. Tam, gdzie zawalił się ten dach była sala gimnastyczna. Wspomnienia były fajne, synowie wspominali bardzo dobrze, też chodzili do technikum, matury pozdawali – mówi Grażyna, mieszkanka Czeladzi.
– Było wesoło rano, jak dzieci szły do szkoły, ze szkoły. Teraz jest już inaczej. Fajniej było, tak weselej.
– A zdarzało się na przykład ostatnio, że ktoś przychodził też odwiedzić ten budynek?
– Tak, są wycieczki. I zagraniczne są, bo autokar przyjedzie, jest przewodnik, rozmawiają, mówią, że to tyle lat stoi – mówi Krystyna, mieszkanka Czeladzi.
Dziś teren budynku został odgrodzony taśmą, obowiązuje tam zakaz wstępu.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Paweł Jędrusik