W Dąbrowie Górniczej śmieci trafiają pod ziemię
Na dwóch największych osiedlach w mieście uruchomiono właśnie podziemny system zbierania odpadów, który ma być alternatywą dla dotychczasowych pojemników.
To w naszym regionie jeszcze innowacyjne rozwiązanie, zachęcające nie tylko do segregacji odpadów, ale i dbałości o estetykę wokół koszy na śmieci.
– Kontenery są umieszczone głęboko pod ziemią, są większe, prawie dwa razy większe niż te tradycyjne „dzwonki”, do których mieszkańcy wrzucali papier, szkło, plastik i metal. To, że są większe sprawi, że ciężarówka, będzie mogła przyjeżdżać rzadziej. Ale co ważne, może się też wydarzyć, że pojemnik będzie się częściej zapełniał, więc w tym momencie przy 80% wypełnienia będzie informacja od systemu, że należy na miejsce wysłać ciężarówkę – mówi Piotr Purzyński, biuro prasowe Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.
Ta powinna odebrać śmieci w ciągu 24 godzin, co pozwoli zapełnić pojemniki w całości. Co istotne, dzięki takiemu rozwiązaniu uciążliwość pojawiania się ciężarówki na osiedlach znacząco się zredukuje. A to z kolei zmniejszy koszty odbioru odpadów.
– Wykonawca podjeżdża samochodem HDS, czyli to taki samochód, który odbiera również odpady z „dzwonów”. Cała konstrukcja jest podnoszona do góry, w tym momencie, kiedy pojemnik zostanie wyciągnięty z ziemi, zamyka się, blokuje otwór, z którego zostaje wyjęty i otwiera się nad pojemnikiem. Śmieci się wysypują – mówi Anna Owczarczak, kierownik działu organizacji MZGO w Dąbrowie Górniczej.
Zakład gospodarowania odpadami dodaje, ze nowoczesne pojemniki mają również blokady, zapobiegające przypadkowemu wpadnięciu tam na przykład małych, bezdomnych zwierząt. W ramach pilotażu podziemny system odpadów uruchomiono przy ul. Piłsudskiego oraz ul. Wojska Polskiego, ale miasto jeszcze w tym roku chce postawić w dwóch kolejnych miejscach.
Autor: Fatima Orlińska