Nowe i pierwsze takie ministerstwo w kraju. I choć formalnie nie ma swojego ministra, ani wiceministrów rozpoczęło już działalność. Mowa o Społecznym Ministerstwie ds. Samotności w Katowicach. Co oferuje i kto może tu przyjść?
W zasadzie kto tylko chce, bo przecież samotność może dotknąć każdego z nas. Choć nie da się ukryć, że w główniej mierze dotyczy to osób starszych. Dziś na otwarcie Ministerstwa, które znajduje się przy ulicy Mikołowskiej w Katowicach przyszło kilkadziesiąt osób.
– Pomysł jest doskonały, że wreszcie coraz bardziej myśli się o ludziach starszych. Ja osobiście mam tutaj bliski dojazd, bo jestem z dzielnicy Ligota. Można tu poćwiczyć, z kimś porozmawiać – mówi Anna, mieszkanka Katowic.
– Człowiek będzie wiedział, że jest takie miejsce, gdzie może przyjść. Gdzie go nikt nie wyrzuci, gdzie dostanie pomoc. Czy to pomoc słowną, czy nawet będzie miał gdzie usiąść, żeby popatrzeć na ludzi, żeby być wśród ludzi. Bo to jest ważne dla seniora. W ogóle dla człowieka ważny jest drugi człowiek – mówi Ewa, mieszkanka Katowic.
To pierwszy tego typu koncept w Polsce. Pomysłodawcy, czyli Fundacja Wolne Miejsce, wzorowali się na praktykach z Japonii i Anglii.
– Ta nazwa może jest leciutko smutna w kontekście samotności, bo samotność nie jest wesołym stanem. Ale my dzisiaj chcemy powiedzieć, że zapraszamy te osoby do nas, po to, żeby ich samotność zamieniła się w społeczność – mówi Mikołaj Rykowski, Fundacja Wolne Miejsce.
W Społecznym Ministerstwie ds. Samotności odwiedzający nie powinni narzekać na nudę. Przygotowano dla nich salę gimnastyczną, jest przestrzeń na różnego rodzaju szkolenia, czy warsztaty, a oprócz tego można tu wypić kawę, herbatę, czy zjeść tani obiad. Osoby samotne będą mogły też skorzystać z konsultacji psychologicznych, czy prawnych.
– Widzimy, że największym problemem, wręcz chorobą cywilizacyjną jest samotność. Ona dotyczy w największym stopniu seniorów, ale nie tylko. Na 100 proc. każdy z nas miał w życiu etap, kiedy czuł się samotny. Obojętnie – nawet jak bliscy byli gdzieś obok, to czuł się samotnym. To miejsce ma służyć temu, żeby wykluczyć samotność – mówi Jerzy Woźniak, zastępca prezydenta Katowic.
W ramach działalności Ministerstwa organizowane będą także potańcówki. Pierwsza z nich odbędzie się w najbliższą sobotę.
Autor: Paweł Jędrusik
