W Polsce żyje około 120 tysięcy osób nieświadomych zakażenia HCV
Wirusowe zapalenie wątroby typu C może dotyczyć każdego z nas. Tę zakaźną chorobę wywołuje wirus zapalenia wątroby typu C (HCV). Większość Polaków nie bada się w tym kierunku, a do zakażenia może dojść każdego dnia i w sytuacjach, które zazwyczaj nie wzbudzają w nas obaw, np. w salonie kosmetycznym lub u dentysty.
Zagrożenie pojawia się wtedy, kiedy dochodzi do uszkodzenia skóry podczas niedbale wykonywanych zabiegów chirurgicznych lub przy użyciu źle wysterylizowanego sprzętu medycznego czy narzędzi kosmetycznych.
W Polsce żyje około 120 tysięcy osób nieświadomych zakażenia HCV.
Zdarza się, że u osób zakażonych występują objawy nieswoiste dla choroby wątroby, np. długotrwałe zmęczenie, senność, apatia, stany depresyjne. Czasami pojawiają się bóle stawów, mięśni oraz zmiany skórne. Każdy kto miał kilka hospitalizacji, przechodził transfuzję krwi przed 1992 rokiem, korzysta z usług gabinetów kosmetycznych, stomatologicznych lub ma tatuaże – w szczególności te robione metodą domową przez niewykwalifikowaną osobę – powinien poddać się badaniu w kierunku HCV.
„Wirus ten nazywamy cichym zabójcą, bo potrafi nawet kilkadziesiąt lat pozostawać w ukryciu, skutecznie niszcząc w tym czasie wątrobę. Nawet w przypadku pojawienia się raka tego narządu, pierwsze objawy mogą wystąpić dopiero w zaawansowanym stadium choroby. Rocznie z powodu raka wątroby umiera dwa tysiące osób. Większość z tych nowotworów wywołanych jest przez HCV” – mówi Sebastian Gawlik, Fundacja Urszuli Jaworskiej.
To da się wyleczyć
Naukowcom nie udało się opracować szczepionki na HCV, jednak od kilku lat dostępne są leki, które skutecznie eliminują wirusa z organizmu w niemal 100% przypadków. Dzięki temu postępowi w medycynie, wirusowe zapalenie wątroby typu C jest pierwszą zakaźną, przewlekłą chorobą, która jest w pełni wyleczalna. W Polsce leczenie HCV jest świadczeniem gwarantowanym w programie lekowym Ministerstwa Zdrowia i każda osoba posiadająca ubezpieczenie zdrowotne ma do niego dostęp.
„Na szczęście od 1 lipca 2022 roku lekarz pierwszego kontaktu może zlecać badanie anty-HCV. Dzięki tej zmianie wiele osób ma szansę na wyleczenie i uniknięcie powikłań w postaci marskości, raka lub przeszczepu wątroby. Samo leczenie polega jedynie na przyjmowaniu doustnym tabletek przez 2-3 miesiące. W tym czasie pacjent może zachować swoją zawodową i codzienną aktywność. W wielu ośrodkach nie ma kolejek i paradoksalnie to leki czekają na pacjenta! Zatem kiedy jesteśmy u lekarza POZ, poprośmy o możliwość wykonania badania w kierunku HCV. I korzystajmy z wielu darmowych akcji testowania, które odbywają się w całej Polsce. Taki jest nasz apel” – mówi Urszula Jaworska, Fundacja Urszuli Jaworskiej.
28 lipca – Światowy Dzień WZW – Pobiegnij dla wątroby!
W ramach ogólnopolskiej kampanii społecznej Fundacji Urszuli Jaworskiej, w dniach 27-29 lipca 2022 roku można wziąć udział w wirtualnym biegu lub spacerze #CzasNasGoni. Zwycięzcy otrzymają puchar Ministra Zdrowia, który objął wydarzenie Patronatem Honorowym. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny i nie wymaga rejestracji. Wystarczy posiadać zweryfikowane konto na Facebooku lub Instagramie oraz wykonać aktywność fizyczną zgodnie z regulaminem wydarzenia, który dostępny jest na stronie kampanii: http://www.panwątroba.pl/. Głównym celem akcji jest zwrócenie uwagi na problem wirusowego zapalenia wątroby typu C oraz promocja prozdrowotnych zachowań wspomagających pracę wątroby poprzez podjęcie aktywności fizycznej.
źr. PAP MediaRoom