W sobotę Wielkie Derby Śląska. Będą utrudnienia
Walczący o utrzymanie Ruch Chorzów kontra mający wciąż szanse na europejskie puchary Górnik Zabrze. W sobotę piłkarskie święto na Stadionie Śląskim, czyli Wielkie Derby Śląska.
Ruch Chorzów punktów w tym spotkaniu potrzebuje jak tlenu. Zawodnicy z Chorzowa tracą już pięć „oczek” do miejsca gwarantującego utrzymanie.
– Nie widzieliśmy większego ciśnienia. Oczywiście jest skupienie, jest dobra praca, jest determinacja na treningach. Dla nas było najważniejsze wrócić jak najszybciej do treningów po ostatnim weekendzie i przygotować się. Tak jak mówiliśmy – piłkarskie święto, myślę że każdy zawodnik czy nawet trener chciałby być teraz na naszym miejscu i uczestniczyć w tak pięknym spektaklu – mówi Janusz Niedźwiedź, trener Ruchu Chorzów.
Górnik Zabrze jest w bardziej komfortowej sytuacji, bo spadek mu nie grozi a przy odrobinie szczęścia może nawet powalczyć o europejskie puchary. Do trzeciego w tabeli Rakowa zabrzanie tracą siedem punktów.
– Każdy z nas ma nastawienie, żeby wyjść na ten mecz i wygrać, tak jak wychodzimy na każdy mecz. Przyjeżdżamy tu w sobotę, żeby wygrać, a potem jest kolejny mecz. Sezon jest długi, nie jest tylko dwa, trzy, cztery mecze, tylko to cały sezon i trzeba walczyć o swoje. I takie też mam podejście. Wiem co to znaczy „derby”, bo już dużo razy w derbach grałem. W sobotę będą kolejne. Nastawienie jest takie, żeby ten mecz wygrać. O to chodzi – Lukas Podolski, Górnik Zabrze.
A o tym, że będzie to piłkarskie święto świadczy już liczba sprzedanych biletów. Tylko do południa w piątek sprzedano ponad 32 tysiące wejściówek, limit to 38 tysięcy. Mecz obejrzy też ponad 2 tysiące kibiców Górnika. Wraz z organizacją spotkania trzeba się liczyć z utrudnieniami na drogach w pobliżu Stadionu Śląskiego.
– Pierwsze utrudnienia mogą wystąpić już o 13. Będziemy przygotowywać się do tego dużego wydarzenia, dlatego też zmieni się organizacja ruchu wielu ulic, na niektórych nie będzie można parkować samochodów, tam gdzie można to było robić do tej pory – mówi asp. szt. Adam Jachimczyk, KWP w Katowicach.
Utrudnienia będą dotyczyły między innymi ulicy Parkowej, czy Katowickiej. Wstrzymania ruchu mogą pojawić się na ulicach: Rynek, Kościuszki, Parkowej, a także w Katowicach w rejonie ulicy Złotej.
Paweł Jędrusik