W województwie śląskim przed południem test można było wykonać w 8 aptekach. Ale tylko w teorii [WIDEO]
Miało być wielkie testowanie, a jest wielka klapa. A przynajmniej na razie. Dziś rano Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w 64 aptekach będzie można wykonać darmowy i bez skierowania wymaz w kierunku COVID-19. W 64, ale nie na Śląsku, w całej Polsce. Jednak okazuje się, że nie wszędzie jest to możliwe, bo na przykład apteka w Gliwicach, która takie wymazy miała przeprowadzać, nie jest jeszcze do tego przygotowana.
Tyle na początek, choć liczba powoli wzrasta. Daleko jej jednak do zapowiadanych wcześniej przez rząd 13u tysięcy. W województwie śląskim przed południem test można było wykonać w 8 aptekach. Ale tylko w teorii, bo większość aptek z regionu, które są na mapie jeszcze ich nie wykonuje. Kiedy zaczną? Na razie nie wiadomo. Dużo aptek na razie nie zdecydowało się na zgłoszenie do akcji wymazów.
Wraca nauka zdalna! W szkołach tylko klasy 1-4! MEN podało termin
Park Śląski z nowej nazwy wyrzucił gen. Jerzego Ziętka. W Chorzowie zawrzało z oburzenia!
Możesz kupić auto Jana Kobuszewskiego. Drogo, bryka z lat 90., a ludzie się o nią biją
– Panuje pełna dezinformacja w tym temacie. Nikt nie konsultował zagadnienia pobierania próbek i robienia wymazów w aptekach ze środowiskiem farmaceutycznym. Jesteśmy nieprzygotowani ze względu na lokale, brak wyszkolonego personelu fachowego, brak procedur, które w obecnej pandemii powinny być doskonale dopięte – mówi Katarzyna Zastawna-Bułka, farmaceuta.
Niektórzy właściciele aptek są rozgoryczeni rządowymi decyzjami. Wielu pacjentów jest przekonanych, że zrobi darmowy wymaz, ale muszą… odejść z kwitkiem.
– Bardzo się obawiamy o utratę zaufania do apteki. Łatwo jest powiedzieć, że „proszę, maszerujemy do apteki, zrobić wymaz, apteka to zrobi”. Na dziś żadne procedury nie zostały ustalone – mówi Leszek Jargan, prezes grupy Apteka Blisko Ciebie.
I taką też odpowiedź usłyszeliśmy w kilku aptekach z regionu, które wymazy mają wykonywać. Nie do końca wiadomo, jakie są wytyczne. Śląska Izba Aptekarska zwraca uwagę, że apteki miały zbyt mało czasu na przygotowanie się do tego zadania.
– Proces ruszył. Proszę zwrócić uwagę, że przygotowaliśmy szczepienia w aptekach szybko. W 4,5 miesiąca. Dzisiaj dostaliśmy tylko sześć dni na to, żeby przygotować apteki do procesu i do utworzenia w nich tych punktów wymazowych – mówi dr n. farm. Mikołaj Konstanty, Śląska Izba Aptekarska.
Testować będzie się można nie tylko w aptekach. W województwie zaczynają działać kolejne punkty w Żywcu, Żorach, Rudzie Śląskiej, Zawierciu i Łaziskach Górnych. Kolejne na dniach pojawią się w Katowicach i Gliwicach.
– Wojewoda śląski zdecydował, by uruchomić dwa duże punkty na mapie województwa śląskiego. Już jutro o godzinie 15 na parkingu przy NOSPR w Katowicach uruchomiony zostanie jeden z takich punktów. W poniedziałek o godzinie 12 przy hali sportowej Arena w Gliwicach zostanie uruchomiony drugi z takich punktów – mówi Alina Kucharzewska ze Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Obydwa punkty będą funkcjonować na zasadzie drive-thru. Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że lista aptek będzie aktualizowana na bieżąco i z dnia na dzień powinno ich być coraz więcej. Patrząc jednak na obawy ze strony aptekarzy może być o to trudno.
autor: Paweł Jędrusik