Mur, który mieszkańców ma oddzielić od zamieszkałych nieopodal Romów? Taki mur, który błyskawicznie „ochrzczony” został jako getto, pojawił się w Zabrzu. A na nim napis „Getto im. zabrskiego rasizmu”.
Dziś już zamalowane, chociaż słowa które jeszcze do niedawna widniały na tym murze – społeczność romską mieszkającą w Zabrzu poruszyły. Napis głosił „Getto im. zabrskiego rasizmu” i kilka dni temu pojawił się na murze, którym od kamienicy zamieszkiwanej przez Romów postanowili się odgrodzić mieszkańcy jednego z wyremontowanych budynków.
-Po prostu wspólnota się chciała odgrodzić, tamta od nas tutaj wszystkich i nikomu to nie przeszkadza – mówi nam jedna z mieszkanek. Wkrótce to samo chcą zrobić mieszkańcy drugiej remontowanej kamienicy. Tłumaczą, że mur ma także uchronić ich przed zalewaniem i tworzeniem się kałuż na podwórku. Romowie te argumenty akceptują, napisu który się pojawił – nie. -To boli, jak ktoś nas wyzywa choćby od czarnuchów, brudasów i używa takiego słownictwa – mówi Daniel Ondycz, Stowarzyszenie na rzecz społeczności romskiej Amaro Drom Nasza Droga.
-Trochę nas to zabolało, ale myślę że zmienią swoje postępowanie i przemalują ten napis – dodaje. Napis został zamalowany, stał się jednak symbolem problemu, z którym Zabrze zmaga się od lat. Zabrzańscy społecznicy apelują, by sytuacji w końcu się przyjrzeć. -Powolutku trzeba likwidować getto, gdzie są osiedlani cyganie, że tak powiem na kupę. Części z tych budynków grozi katastrofa budowlana – one mogą się w każdej chwili zawalić – oprócz tego biegają szczury po tych domach. Trzeba z tym zrobić coś już, natychmiast, teraz – nie po przyszłych wyborach – uważa Mirosław Olejnik, Stowarzyszenia „Zabrze dla każdego”.
Pierwsza opcja jest taka, żeby tych cyganów po przesiedlać – chociaż wiem że to się może kojarzyć niemile w kontekście historii, ale tak sprawa wygląda, innego wyjścia nie ma i trzeba się wystarać o inne lokale – dodaje Olejnik.
To właśnie się odbywa – odpowiadają zabrzańscy urzędnicy. –Zgodnie z zaleceniami Romów przede wszystkim, jak i również pełnomocnika wojewody ds. mniejszości narodowych i etnicznych mieszkania, które są przydzielane poza kolejnością, w szczególnych warunkach rodzinom Romskim staramy się wyremontować w innych dzielnicach miasta – mówi Marek Gregorczyk, UM Zabrze. W Zabrzu problemem wydaje się jednak nie ten mur z cegieł. Nawet gdyby znikł zostanie do zburzenia ten miedzy ludźmi którzy żyją obok siebie. (Sandra Hajduk)
Nie wolno nikogo dyskryminować!!a ja polka, zabrzanka mieszkam w podobnych jak romowie warunkach,w 40-stu metrach w obrzydliwej kamienicy!!!!i wiecie co???oboje z mężem PRACUJEMY i mamy troje dzieci a za nami MUREMżadne stowarzyszenie nie stoi. Pozdrawiam radnych.
Proponuję, aby Romowie zaczęli po prostu pracować uczciwie na mieszkania. To nie ja ani moja rodzina dewastuje mieszkania Romów lecz oni sami. Zajmujecie się rozdawnictwem mieszkań i dziwicie się, że ludzie, którzy czekają na lokal mieszkalny latami, są zwyczajnie rozgoryczeni. Romowie ciężko sobie ” zapracowali ” na takie właśnie postrzeganie ich rodzin.
Mur ok ale trochę za niski kanderole o tak przelezą.
A gdyby Romowie przykładem sasiedniej wspólnoty sami wyremontowali swoją kamienicę?
Szukajcie lokali dla biednych Polaków matek z dziećmi a nie dla cyganów którzy pracować i mieszkać uczciwie tak jak my to rujnują te mieszkania i kamienice!!!
Najpierw MY POLACY a potem mniejszość cygańska
To my powinniśmy mieć pierwszeństwo w tym kraju
Przesadzone.Co by zbudowali gdyby zasiedlili tam uchodźców z Syrii?
Bg…. zasadzili by drzewa aby latem spędzić miłe chwile pod ich koronami, co ma Syria do Romów , w Syrii toczy się wojna ..
A kto to będzie remontował ??? Zapraszamy na Sienkiewicza
to normalne że stawia się mur, w szczególności dla własnych mieszkańców