Wakacje na półmetku, GOPR Beskidy interweniowało 106 razy
W samym lipcu GOPR Beskidy musiało pomagać turystom aż 86 razy. Od początku wakacji takich interwencji było 106. Kolejne interwencje miały miejsce w tym tygodniu.
Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO tego lata w TVS!
– W poniedziałek rano do CSR Szczyrk zadzwonił turysta informując, że jego ojciec w trakcie podejścia z Bystrej na Klimczok zasłabł i stracił przytomność. Po dotarciu na miejsce i zbadaniu osoba ratowana została ewakuowana na noszach, a następnie karetką terenową do miejsca przekazania zespołowi ratownictwa medycznego – informuje GOPR Beskidy.
Z kolei we wtorek na Klimczoku pomocy wymagała 9-letnia dziewczynka z silnym bólem brzucha. Pilnej pomocy wymagał także 32-letni mężczyzna, który w trakcie zejścia z Czantorii w stromym miejscu przewrócił się doznając urazu głowy, barku oraz kolana.
– W okolicy wypadku znajdowała się lekarka, która ujawniła masywny krwotok i rozpoczęła jego tamowanie. Na pomoc wyruszyli karetką GOPR ratownicy z CSR oraz ratownik ochotnik z Wisły quadem. Zadysponowano również śmigłowiec Lotnicze Pogotowie Ratunkowe – Ratownik 23. Po zaopatrzeniu rannego turysty ratownicy przyjęli śmigłowiec i przekazali poszkodowanego załodze LPR – dodaje GOPR.
W kolejnych dniach pomocy wymagali m.in.: 32-letnia kobieta z bólem w okolicy kręgosłupa oraz brzucha po upadku na rowerze na Koziej Górze, ponad 50-letni turysta leczący się na cukrzycę, który zasłabł w rejonie Głuchaczek oraz 38-letni uczestnik wycieczki z niepełnosprawnością intelektualną, który odłączył się od grupy w rejonie Stożka.
Źródło i foto: GOPR Beskidy
Zboczeniec poszukiwany! Napastował seksualnie kobietę w Będzinie
Czy kopalnia Brzezinka 3 w Mysłowicach powstanie? Mieszkańcy są za, a radni przeciw