Walentynki 2022. Jak spędzali je mieszkańcy Śląska? [WIDEO]

Walentynki 2022. Wprawdzie o uczucia powinno się dbać każdego dnia, ale każda dodatkowa okazja jest dobra, żeby
zadbać jeszcze bardziej.

 

-Może gdzieś na pizzę, może gdzieś do jakiejś restauracji – mówi Ryszard, mieszkaniec Tychów.

-Myślę, że w tych ponurych czasach to jak jest jakaś taka okazja do świętowania i zrobienia czegoś innego, fajnego to jest jak najlepszy pomysł – mówi Aleksandra, mieszkanka Katowic.

-My codziennie mamy Walentynki, więc w Walentynki to tak ciężko powiedzieć, co robimy. Ale tradycyjnie – kolacja, wino – mówi Monika, mieszkanka Tychów.

A jak nie kolacja albo wino, to chociaż coś słodkiego.

– Torciki walentynkowe to jest numer jeden zawsze w Dzień Świętego Walentego. Ale oprócz torcików najbardziej nam zawsze schodzą mini eklerki z kremem budyniowym, babeczki również i rurki, ale również ciasta – mówi Paulina Tchórz, cukiernia Maszkety Eli.

Jeśli komuś takie przyziemne atrakcje nie wystarczą, zawsze może trochę bardziej odlecieć.

-Walentynki są dla nas szczególnie miłym okresem i u nas zwłaszcza balony z helem cieszą się dużym powodzeniem. Bo to jest fajny prezent nie tylko dla kobiet, ale też dla dzieci. I coraz więcej rodziców – zwłaszcza panów – pamięta o swoich żonach, ale potem jeszcze weźmie balony dla córeczek i to jest naprawdę urocze – mówi Róża Myśliwiec, sklep Ciastkożercy.

Podobnie jak kwiaty, które zdecydowanie dominują jako walentynkowe upominki. Wśród nich pierwsze miejsce od zawsze zajmuje róża. Choć uważana za kwiat banalny kwiat, to najbardziej kojarzy się z miłością.

-Dominuje czerwień, mimo wszystko czerwień jest tym ogniem, tą miłością i niestety chyba tak pozostanie. Czerwień jest tym, co dodaje nam powera – mówi Henryka Maćkowiak, Studio Kwiatowe Konwalia.

Jak mówi socjolog, w Walentynkach chodzi przede wszystkim o to, żeby drobnymi gestami i upominkami sprawić sobie wzajemnie odrobinę przyjemności.

Polacy stosunkowo od niedawna obchodzą Walentynki, które w południowej i zachodniej Europie celebrowane są od średniowiecza. Swój początek Walentynki mają w tradycji chrześcijańskiej, co związane jest ze Świętym Walentym – biskupem, który potajemnie udzielał młodym ślubów.

– Został on stracony oczywiście, cesarz Klaudiusz II się o tym szybko dowiedział. Został on stracony właśnie 14 lutego 270 roku o ile się nie mylę. Od tego momentu nie zaczęliśmy właściwie obchodzić tego święta. Bo to święto tak naprawdę w krajach Europy zachodniej zyskało na popularności w okolicach XIX wieku. Szczególnie w krajach anglosaskich, germańskich no i Stanach Zjednoczonych oczywiście – mówi prof. Aleksander Ostenda, Akademia Śląska Nauk Stosowanych w Katowicach.

Zdaniem socjologa, popularyzacja obchodów święta zakochanych nabrała rozpędu w wyniku przestoju pomiędzy świętami Bożego Narodzenia a Wielkanocą. By zapewnić lukę w martwym okresie gospodarczym, boom zakupowy przypadł właśnie na 14 lutego. I tak Walentynkowy interes kręci się do dziś, bo każdego roku pojawiają się nowe trendy, za którymi zakochani chcą podążać.

ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ

 

Fatima Orlińska