Wciąż trwa dogaszanie pożaru składowiska w Trzebini. Ogień gasi 250 strażaków
Chociaż pożar składowiska opon w Trzebini wybuchł w nocy z soboty na niedzielę, jego gaszenie cały czas trwa! Na pogorzelisku wciąż pracuje ponad 250 strażaków.
Pożar składowiska w Trzebini wybuchł w niedzielę (27.05) nad ranem. W ogniu stanęło składowisko odpadów – głównie opon. Słup dymu widoczny był z wielu kilometrów, a smród palonej gumy czuć w mieście do tej pory. Tym bardziej, że gaszenie pogorzeliska wciąż trwa. W akcji gaszenia pożaru w Trzebini nadal uczestniczy ponad 250 strażaków.
Do przejrzenia i monitorowania mają ponad 1000 metrów kwadratowych pogorzeliska. Strażaków z Trzebini i okolic wspomagają między innymi adepci szkoły pożarnictwa z Krakowa. W sumie ogień dogasza w tej chwili 67 jednostek straży pożarnej.
Teraz strażacy nie tylko dogaszają pojedyncze ogniska pożaru i sprawdzają pogorzelisko, ale i czekają na ciężki sprzęt, którym wywozić będą tony tlących się odpadów. Strażacy mimo upału muszą pracować w maskach chroniących drogi oddechowe – przy przerzucaniu tlących się odpadów i gumy wciąż wydobywa się spod spodu gryzący, czarny dym.
W jaki sposób wybuchł pożar w Trzebini? To będzie szczegółowo sprawdzać policja. Jednak biegli na składowisko nie mogą wejść, dopóki trwa na niej akcja gaśnicza. To, jak długo ona potrwa zależy tylko od tego, jak dużo ciężkiego sprzętu i jak szybko uda się ściągnąć do Trzebini strażakom.
(WZ)