Wisła jest brudna. Potwierdzają to badania Uniwersytetu Śląskiego [WIDEO]

Wisła jest brudna. To widać gołym okiem i potwierdzają to badania, które przeprowadziło kilka instytucji, w tym Uniwersytet Śląski. W lipcu 2021 roku kilka osób wypłynęło ze Śląska kajakiem i dopłynęło aż do Gdańska, żeby sprawdzić jakość wody. Projekt Fundacji Why Not został podsumowany.

 

– Nasz spływ trwał dwa tygodnie. Płynęliśmy Wisłą i kontrolowaliśmy jakość wody. Udało nam się w krótkim czasie określić jakość wody w Wiśle bardzo dokładnie. Ale jest to krótki wycinek całej historii Wisły. Dwa tygodnie, to jest mniej więcej tyle, w ile Wisła dopływa do Gdańska. Gdybyśmy zadbali, żeby  zrzuty zanieczyszczeń  były jak najmniejsze, to ta Wisła szybko by się oczyściła – mówi dr hab. Andrzej Woźnica z Uniwersytetu Śląskiego.

Z badań wynika, że woda niemal na całym odcinku Wisły jest złej jakości.

Powodem są w dużej mierze trafiające do rzeki różnego rodzaju substancje, w tym chlorki. Zanieczyszczenie zaczyna się na Śląsku, a nie bez znaczenia jest niekontrolowany zrzut ścieków. Naukowcy poruszyli też kwestię wykorzystania Wisły w celach turystycznych.

– Wisła jest w tej chwili rzeką kompletnie nieżeglowną. Tylko w okolicach Krakowa, Warszawy, Sandomierza, troszkę w Gdańsku. Tam rzeczywiście jakieś większe jednostki pływające mogą się poruszać. Natomiast najbardziej boli to, że cokolwiek by nie powiedzieć o czystości wód Wisły, jest rzeką niewykorzystywaną turystycznie, choćby do pływania kajakami, czy innymi małymi jednostkami – mówi Marian Rojek z Fundacji Why Not.

Kolejnym aspektem, który był przedmiotem zainteresowania uczestników wyprawy, była bioróżnorodność rzeki.

– Jest ona zróżnicowana. W zależności od odcinka, który bierzemy pod uwagę, możemy mówić o różnej różnorodności. Czy to będzie odcinek górny, czy też tam, gdzie Wisła przepływa przez tereny Śląska, ta różnorodność jest inna, w środkowym biegu również. No i w dolnym odcinku też jest to zróżnicowane. Wyraźnie wybija nam się tutaj znaczna różnorodność w zbiorniku włocławskim – mówi dr hab.  Aneta Spyra, Uniwersytet Śląski.

Wyniki badań mają zostać przedstawione w publikacjach naukowych.

ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ

 

Paweł Jędrusik