Woda na kartę w Bytomiu. O co chodzi?
Bytom kolejne miasto w regionie, które wprowadza dla zadłużonych lokatorów socjalnych i komunalnych wodomierze przedpłatowe. Wcześniej na taki krok zdecydowało się Jaworzno.
Takie urządzenia zostaną zamontowane w wybranych mieszkaniach w Bytomiu już w czerwcu. System działa bardzo prosto – jeśli ktoś nie zapłaci, nie będzie mógł korzystać z wody.
– Jest to system, który polega na tym, że w mieszkaniu jest zamontowany wodomierz, jest to bardzo podobny wodomierz do wodomierza radiowego. Przy czym, żeby uruchomić zużycie wody konieczne jest wprowadzenie specjalnych kodów – mówi Barbara Rak, Bytomskie Mieszkania.
A żeby otrzymać kod, trzeba wcześniej wpłacić pieniądze na podany numer konta. Na takie rozwiązanie Bytom zdecydował się z powodu ogromnego zadłużenia niektórych lokatorów. Rekordzista, który wynajmuje mieszkanie z zasobów gminy jest dłużny… 370 tys. zł.
– W Bytomiu jeżeli chodzi o zadłużenie to jest teraz około 300 milionów złotych w całym zasobie komunalnym, w związku z tym to jest duża kwota. Przy czym ta kwota z roku na rok de facto maleje, bo w 2019 roku to było 430 milionów złotych – mówi Małgorzata Węgiel-Wnuk, Urząd Miejski w Bytomiu.
Bytom nie jest pierwszym miastem w regionie, które będzie korzystać z takiego rozwiązania. W 2018 roku podobny system wprowadziło Jaworzno.
– System sprawdza się bardzo dobrze. Przede wszystkim zmniejszyło się zużycie wody o szacunkowo 200 do 300 m3 miesięcznie. Jednocześnie wszyscy lokatorzy uiszczają w tym momencie opłaty za wodę, ponieważ jeśli ktoś nie nabije sobie tej karty, z której korzysta, to nie może korzystać z wody – mówi Piotr Jamróz, MZNK w Jaworznie.
W Bytomiu jeden kod kosztować będzie 31 zł 90 groszy. Będzie pozwalał na zużycie 2 metrów sześciennych wody.
Autor: Paweł Jędrusik