Za nami pierwsza z trzech prezydenckich debat w Telewizji TVS. W poniedziałek, w studio TVS zmierzyli się na żywo dwaj kandydaci, którzy przeszli do II tury wyborów – Dariusz Wójtowicz i Wojciech Król. Odpowiadali nie tylko na pytania prowadzącej debatę Anny Tabaki, ale także widzów TVS.
Debaty Prezydenckie w Telewizji TVS!
Poniedziałek 29.10 – Mysłowice
Wtorek 30.10 – Ruda Śląska
Środa 31.10 – Bytom
Debaty Prezydenckie w TVS o 17.50 po Silesia Flesz
Jedno z pierwszych pytań dotyczyło pensji prezydenta. Finanse Mysłowic są dalekie od ideału – dlatego mieszkańcy często o to pytają. Jaka powinna być pensja prezydenta Mysłowic? Wojciech Król mówi krótko: -Ja się podporządkuję woli Rady Miasta w tym zakresie.
Dariusz Wójtowicz o pensji prezydenta Mysłowic też mówi wprost: –Bardzo wiele osób mnie o to pytało. Obiecałem obniżkę pensji prezydenta o co najmniej 30 procent i jeżeli zostanę prezydentem miasta, zwrócę się z takim wnioskiem do rady i dobrowolnie obniżę sobie pensję – mówi Wójtowicz. Ale jak dodaje – na pewno nie zapomni o szeregowych pracownikach samorządu. -Od wielu lat nie mieli oni nawet najmniejszych podwyżek i jeśli nic w ich zarobkach się nie zmieni, możemy wkrótce zacząć tracić doświadczonych pracowników – mówi Dariusz Wójtowicz.
Co z zadłużeniem miasta i jak to pogodzić z inwestycjami w mieście?
-Musimy zrestrukturyzować wodociągi. MPWiK trzeba zrewitalizować, podobnie jak i zadłużenie spółki. Miasto nie sięga po duże środki z Unii Europejskiej, bo nie ma pieniędzy na wkład własny. Dlatego potrzebna jest przemyślana restrukturyzacja mysłowickich wodociągów. Bez tego nie będziemy mogli sięgać po unijne środki. Będę chciał po te pieniądze odważnie sięgać – ale najpierw zrestrukturyzuję wodociągi – mówił w naszej debacie Wojciech Król.
Pytania przez facebooka i stronę www.tvs.pl zadawali też nasi widzowie. -Chce Pan rozliczać ludzi, którzy doprowadzili do ruiny majątek miasta. A o kogo dokładnie chodzi? – pyta jeden z widzów. –Ludzie, którzy zarządzają miejskim majątkiem i mają nad nim nadzór. Przykład pierwszy z brzegu – Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Nie mam tu na myśli czystek – tam pracują technicy, świetni fachowcy. Ale jeśli chodzi o kierownictwo, to pod wieloma względami jest dramat – kupowano niepotrzebny sprzęt, samochody służbowe w chwili gdy nie było środków na wypłaty, zaciągano kolejne kredyty. W sytuacji, w której firma nie miała pieniędzy – mówił Dariusz Wójtowicz. Jak dodał – o szczegóły znajdujące się w dokumentach – poproszono Centralne Biuro Antykorupcyjne. Na odpowiedź komisja rewizyjna wciąż czeka.
Kandydaci pytali także siebie nawzajem. Dariusz Wójtowicz pytał Wojciecha Króla: –Jak Pan widzi naszą współpracę po 4 listopada? –Zakładam, że nadal będzie Pan radnym po 4 listopada. Można postawić tezę, że problemy i konflikty, powstałe jeszcze za czasów prezydenta Osyry, nie zostały rozwiązane. Edward Lasok z tymi problemami sobie także nie poradził. Ja chciałbym takiego konfliktu uniknąć. Mieszkańcy poparli program Koalicji Obywatelskiej. My jako KO chcemy współpracować, ale przede wszystkim realizować program – odpowiedział Wojciech Król.
-Jeżeli założymy, że zostanie Pan prezydentem, czy jest szansa, że nasz (KO) program będzie realizowany, czy może się Pan pod nim podpisać? – pytał Dariusza Wójtowicza Wojciech Król. –Zapoznałem się się z Państwa programem, on jest częściowo zbieżny z naszym programem. Ja podejrzewam, że jako prezydent miasta będę w stanie współpracować z radnymi wszystkich opcji, od PiS przez KO po radnych Edwarda Lasoka. Powinien przyjść czas spokoju bez koalicji i opozycji. Musimy wspólnie decydować o przyszłości miasta i podziale środków – mówił Dariusz Wójtowicz.
Wojciech Król: – To Rada Miasta wyznacza kierunki rozwoju. Czy będzie Pan jako prezydent miasta realizował program rozwoju miasta założony przez Koalicję Obywatelską, która ma 10 miejsc w radzie? –Rada nie powinna dzielić się na opozycję i obóz rządzący, radni powinni razem z prezydentem stanowić jeden organizm, działający dla dobra Mysłowic. Dlatego będę się starał realizować dobry program dla miasta – odpowiada Dariusz Wójtowicz.
-Jak zrestrukturyzować mysłowickie wodociągi? O to pytał Wojciecha Króla Dariusz Wójtowicz. -Musimy w pierwszej kolejności wyprzedzić sytuację, która wisi nad wodociągami. Musimy zrestrukturyzować dług wodociągów, aby nie stał się nagle wymagalny w całości. MPWiG nie ma takich środków – to byłaby katastrofa. Musimy więc jako miasto w pierwszej kolejności pójść do banków i starać się zrestrukturyzować zadłużenie spółki. To jest bardzo potrzebne, ponieważ MPWiG nie może na razie pozyskiwać środków europejskich, bez tego spółkę jak i miasto mogą czekać spore kłopoty – mówił w debacie prezydenckiej Wojciech Król.
Wojciech Król do Dariusza Wójtowicza. -Dlaczego Pan korzysta z brzydkich zwyczajów Grzegorza Osyry, dlaczego nie ma zapowiadanej przez Pana czystej kampanii, są za to oszczercze bilboardy? -Porównawcza kampania to nie są oszczerstwa, to jest kampania porównań i nie jest to kampania brudna. Przywoływanie pana Osyry jest tu nie na miejscu, tym bardziej, że na Pana listach (Wojciecha Króla) ludzie Osyry brylują – odpowiada Dariusz Wójtowicz.
(WZ)
Oglądałam. Zdecydowanie lepiej wypadł pan Król. Merytorycznie przygotowany, wiedział co konkretnie w Mysłowicach szwankuje, jakie są kwoty w budżecie i jeszcze zaproponował co zrobić z tym MPWiKiem. Pan Dariusz w mojej ocenie populistycznie i nic więcej.
Szanowna Aniu przytaczam fragment
Proszę wskaż metytoryke
Musimy zrestrukturyzować wodociągi. MPWiK trzeba zrewitalizować, podobnie jak i zadłużenie spółki. Miasto nie sięga po duże środki z Unii Europejskiej, bo nie ma pieniędzy na wkład własny. Dlatego potrzebna jest przemyślana restrukturyzacja mysłowickich wodociągów. Bez tego nie będziemy mogli sięgać po unijne środki. Będę chciał po te pieniądze odważnie sięgać – ale najpierw zrestrukturyzuję wodociągi – mówił w naszej debacie Wojciech Król.
Chyba Aniu nie rozumiesz pojecia
Wójtowicz choć ma gorszą „prezencję” wypadł lepiej. Mówił bardzo spokojnie i widać było , że nie chciał ostro atakować Króla. Król przedłużał swoje wypowiedzi, korzystał z czasu który mu się nie należał. Twierdzenie „to nie ja nie wykonałem, to Lasok” , też jest bardzo nie smaczne ponieważ wszystko zwalił na Lasoka , tak jakby Król był całkowicie czysty tylko Lasok samo zło. To samo z bilbordami, fakt że nie atakują one nijak Wojciecha tylko mówią prawdę , że jest członkiem PO nie jest przecież „brudną kampanią” , a takie coś chciał nam „wcisnąć” pan Król, co było bardzo populistycznym zagraniem. Na minus dla Wójtowicza jest to , że nie wykorzystywał całości swojego czasu przez co, powiedział mniej niż mógł, a przecież o to chodzi . Mimo wszystko dla mnie debata po stronie Wójtowicza na plus. Nie chce też całego miasta oddać w ręce jednej partii nie ważna jaka by ona nie była, taka „dyktatura partyjna” niemal zawsze się źle kończy…
Zdecydowanie wygrana dla Króla. Wójtowicz śmiejąc się z pytania o brudną kampanię strzelił sobie w kolano.
Pan Król będzie stawiał na Radę Miasta z prostego powodu. 10 radnych pochodzi z jego komitetu wyborczego.
Pan Wojtowicz wypadł lepiej opanowan, spokojny merytorycznie przygotowany do debaty. Jest z dziada prawdziwa myslowiczaninem i zna dobrze co jest potrzebne by nam się godnie i dostatnio nam się żyło. Nam potrzebny ktoś kto zna myslowice. PAN Wojtowicza , swoją wiedzę i doświadczenie może wykorzystać realizując konieczne zadania by uratować Myslowice.
W mojej ocenie wygrał Wójtowicz. Był spokojniejszy, grzeczny, bardziej opanowany nie próbował atakować. Na pewno duży plus dla Wójtowicza za chęć obniżenia zarobków dla siebie. Król na to pytanie odpowiedział wymijająco, ale kontekst był taki, że nie chce ruszać swojej pensji zwalając to swoich radnych. Król ponownie odgrzebał starego kotleta czyli Osyrę zapominając, że część jego obecnych radnych to ludzie Osyry. Ludzie mają do wyboru wybrać swojego człowieka-mieszkańca, zwykłego nie związanego z elitami czy może kogoś kto nie będzie miał wiele do powiedzenia, bo Schetyna nakaże zaraz zatrudnić mnóstwo kolesiostwa w Mysłowicach. A to scenariusz prawdopodobny, bo lada moment PO straci władzę w sejmiku i trzeba będzie gdzieś upchać swoich. Smutne ale prawdziwe.
Debata dla pana Króla. Co by nie mówić, to zupełnie inna liga. Pan Wójtowicz poza głupimi uśmiechami zero konkretów. Pan Król za to merytorycznie przygotowany. Zastanawiałem się długo, ale myślę, że warto oddać na niego głos
Król dużo lepiej. Wójtowicz jak widać nie nadaje się do tej roli. Może coś tam bulkać jako radny, ale kompetencji na stanowisko prezydenta brak. Bycie prezydentem to nie przelewki, trzeba wiedzieć dokładnie co i jak zrobić, a nie jak Wójtowicz w stylu „zobaczymy jak to będzie”. On nie ma planu, nakręca śmieszne filmiki dla prostych ludzi i bierze na litość. Robi różne zagrywki dla ludności, ale stanowisko prezydenta to zupełnie co innego.
Niestety, muszę przyznać, że zdecydowanie lepiej wypadł poseł Król. Widać było merytoryczne przygotowanie, pełne, wyczerpujące odpowiedzi i to obycie w świecie mediów i polityki. Darek był jakiś taki przygaszony. Duży błąd, że nie wykorzystał swojego czasu antenowego, widać że to polityk lokalny. Głosowałem na Wójtowicza i teraz też będę.
Powodzenia Darek!
Jak się jest nieudolnym to zwala się na innych. To zrobił Król próbując przekonać telewidzów, że wszystkie niespełnione przez niego obietnice to nie jego wina ale Lasoka :). A jeszcze niedawno przy jednym stole siedzieli i wodę mineralną pili 🙂 Na miejscy wyborców Lasoka pokazałbym mu jego miejsce w szeregu odpowiednio głosując w II turze.
Moim zdaniem w debacie lepiej wypadł Pan Wójtowicz. Po pierwsze odpowiadał ze spokojem widać, że wiedział co odpowiedzieć na dane pytania. Pan poseł wydawał się być dość spięty zwłaszcza przy odpowiedzi na pytanie, w którym spytano go o jego obietnice poselskie. Po drugie Pan Wójtowicz odpowiadał na każde pytanie krótko, ale na temat. Natomiast w przypadku Pana posła nie tylko kilkukrotnie powtarzał się w jednej i tej samej odpowiedzi, ale także powtarzał te odpowiedzi przy innych pytaniach. Jednak najbardziej z tego wszystkiego nie podoba mi się jak Pan poseł zrzuca z siebie odpowiedzialność. Za wszystko obwinia obecnego prezydenta a nawet jego poprzedników. Jak ktoś kto tak długo współpracował z obecnym prezydentem nie potrafił sfinalizować choć jednej obietnicy? Skoro panu Lasokowi brakuje odwagi to gdzie odwaga Pan posła by dopiąć swojego?
Pozdrawiam
Witam. Nie jestem mieszkańcem Mysłowic, Mieszkam w mieście graniczącym z Mysłowicami. Debata poważna i mówiąca wiele dla przyszłości Mysłowic. Osobiście poznałem posła Króla. nie jestem za ani przeciw, Kandydant Wójtowicz też ma dobre zdanie! Licze że w mysłowicach wkońcu coś zacznie sie dziać. bo wcześniejsza prezydentura to robiła wszystko co można było zamieść pod dywan…. Od dziecka jak pamiętam w mysłowicach nic sie nie zmieniło…. nic a nic… jedynie co to został wybudowany wiadukt łączący sosnowiec z mysłowicami. a tak to slamsy i patologia. Tak widzimy to z miast otoczonych w około mysłowic