Wolontariusze z Katowic lecą do Turcji. Będą pomagać poszkodowanym

W wyniku tragicznego trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii zginęło ponad 37 tysięcy osób. Ci, którzy przeżyli, potrzebują pomocy, nie tylko medycznej. Dlatego dziś wieczorem szóstka wolontariuszy Fundacji Wolne Miejsce z Katowic wyruszy do Turcji, aby zaangażować się w pomoc poszkodowanym.

Mamy kontakt z naszymi przyjaciółmi World Central Kitchen, którzy tam są, czekają na nas, żebyśmy mogli ich wspomóc, wydawać więcej posiłków. Oni wydają do 7000 posiłków dziennie, my mamy możliwość zrobienia dziennie 1000 porcji zupy plus koło 2000 porcji grillów różnego rodzaju, plus kawa, herbata. Jesteśmy niezależni od prądu, mamy gaz do grillów, mamy też ogień pod gar z drzewa, wodę też bierzemy z sobą, bo wiemy, że tam będzie ciężko coś dostać i chcemy zostać tam tak długi jak będziemy potrzebni. – Mikołaj Rykowski, prezes Fundacji Wolne Miejsce.

Akcje można wesprzeć, przynosząc dary w postaci środków higieny osobistej do sklepu Spichlerz w Katowicach. Fundacja szuka też nowych wolontariuszy, którzy będą w stanie wyjechać do Turcji, aby pomagać na miejscu. Dziś wolontariusze pakowali specjalne zestawy, podarowane przez miasto Katowice.

W busiku znajdują się artykuły higieniczne, ręczniki, prześcieradła, koce, które będą rozdawane dla osób potrzebujących, a na przyczepce mamy pomoc żywnościową. – Szymon Kubat, Fundacja Wolne Miejsce.

To nie pierwszy raz kiedy Wolne Miejsce angażuje się w pomoc w sytuacji kryzysowej w innym kraju. Po wybuchu wojny w Ukrainie wolontariusze Fundacji wyruszyli do Medyki, gdzie udzielili pomocy ofiarom rosyjskiej agresji.

Wolontariusze, którzy tam gotowali mieli ciężko, było bardzo zimno, a oni mimo wszystko gotowali dla
tych osób. Naszą nagrodą był uśmiech tych osób, bo widzieliśmy, że jeśli dajemy im ciepłe jedzenie, ciepłe kanapki, które były. Te osoby odpłacały się nam uśmiechem, widzimy uśmiech, które odpłacają się nam tym co robiły, co nie zmienia faktu, że jest ciężko. Osoby, które dzisiaj jadą do Turcji wiedzą na co się piszą, są to osoby o mocnej psychice. – Denis Ogaza, Fundacja Wolne Miejsce.

Fundacja Wolne Miejsce chce jechać również do Syrii, gdzie także potrzebna jest pomoc. W tym momencie granice tego kraju są jednak zamknięte.

Autor: Tomasz Koryciorz