Kategorie

#wspieramDPSkombarant. Mieszkańcy Bytomia wspierają pracowników i pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej „Kombatant”

#wspieramDPSkombatant – takimi słowami mieszkańcy Bytomia dodają otuchy pracownikom i pensjonariuszom Domu Pomocy Społecznej „Kombatant”, który od marca zmaga się z ogniskiem koronawirusa.

 

Kryminalne seriale w TVS! Zobaczcie „Prawo i porządek” oraz „Napisała: Morderstwo”

Pracownicy DPS „Kombatant” codziennie sumiennie i z ogromnym poświęceniem wykonują swoje obowiązki. Mimo to, padli ofiarą zorganizowanego hejtu. Dlatego postanowiliśmy w symboliczny sposób, publikując w portalach społecznościowych słowa wsparcia, podziękować im za tę trudną pracę –  mówią bytomscy radni, którzy zainicjowali akcję.

Codziennie personel Domu Pomocy Społecznej „Kombatant” w Bytomiu-Miechowicach z poświęceniem wykonuje swoje obowiązki, opiekując się podopiecznymi bytomskiej placówki. Pracownicy w tym trudnym czasie pandemii – pomimo zagrożenia – nie pozostawili pensjonariuszy bez opieki i pielęgnacji. Stale też informują rodziny podopiecznych o stanie zdrowia, samopoczuciu oraz bieżącej sytuacji w DPS „Kombatant” związanej z pobytem w placówce.

Powiązane artykuły

Celem akcji #wspieramDPSkombatant jest nie tylko pokazanie ich ogromnego poświęcenia, ale też wyrażenie sprzeciwu wobec krzywdzących słów na temat pracy opiekunów ośrodka, jakie pojawiły się w sieci. Na wyrazy uznania płynące od bytomian odpowiedział personel ośrodka – dzisiaj na fanpage DPS „Kombatant” pracownicy zamieścili zdjęcie z z napisem #DZIĘKUJEMY.

Przypomnijmy: w Domu Pomocy Społecznej „Kombatant” zakażonych koronawirusem jest 52 pensjonariuszy ośrodka. W przypadku 68 pensjonariuszy wynik przeprowadzonego 15 kwietnia testu na obecność koronawirusa był negatywny.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

200 osób wygrało walkę z koronawirusem w województwie śląskim

Strażacy dogaszają ogromny pożar lasów pod Częstochową. Straty ogromne! [WIDEO]

Piłkarska ekstraklasa: Plan powrotu na boiska zaakceptowany. Kibice już zacierają ręce!

 

żr. UM Bytom

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button