Trwają poszukiwania drugiego górnika, zaginionego po sobotnim wstrząsie w kopalni Bielszowice. W prace ratownicze zaangażowane są obecnie cztery zastępy ratowników, którzy próbują dostać się do poszkodowanego z dwóch stron.
20 ratowników pracuje obecnie przy poszukiwaniach górnika, który utknął pod ziemią po sobotnim wstrząsie w kopalni Bielszowice. Obszar poszukiwań zawęził się obecnie do 6 metrów i to według wiceprezesa PGG Rajmunda Horsta jest pozytywna wiadomość.
Ponadto podjęto decyzje o wykonaniu podkopu pod przenośnikiem podścianowym, żeby pod nim wykonać tunel o minimalnych gabarytach, aby jeszcze w ten sposób móc dotrzeć do poszukiwanego górnika.
Nie udało się nawiązać żadnego kontaktu z zaginionym. Nie pojawił się również żaden sygnał z lampy górniczej.
Śledztwo pod choinkę? Detektyw Monk od grudnia w Telewizji TVS!
Marcelina Przystał-Skarżyńska/Paweł Jędrusik