Wyborczy maraton dobiega końca. Po wyborach parlamentarnych i samorządowych przyszła pora na te do Parlamentu Europejskiego. Nie ma co ukrywać, że te ostatnie najmniej interesują Polaków, a i kampania wyborcza przed eurowyborami była, delikatnie mówiąc, nienachalna. Tak czy inaczej, o północy zacznie obowiązywać cisza wyborcza, a w niedzielę każdy dorosły obywatel będzie mógł postawić krzyżyk przy nazwisku jednego z kandydatów.
Europosłów wybieraliśmy już cztery razy, ale za każdym razem frekwencja w wyborach nie była wysoka. Pięć lat temu do urn poszło nieco ponad 45 proc. uprawnionych Ale mieszkańcy Katowic, z którymi rozmawialiśmy, na pytanie czy w niedzielę pójdą głosować, odpowiadają jednoznacznie.
– Oczywiście, warto. Zawsze, w każdych wyborach, w naszym kraju, warto głosować. Bo to właśnie od nas zależy wiele – mówi Ilona, mieszkanka Katowic.
– Jeżeli chcemy, żeby było coś dobrze według nas, to musimy iść i podjąć decyzję, jakąś – mówi Iwona, mieszkanka Katowic.
– Warto mieć jakikolwiek wpływ na to, co się dzieje w państwie, no i w Europie. Jako członkowie Unii Europejskiej tylko w ten sposób, że głosujemy mamy na to wpływ – mówi Wiesław, mieszkaniec Katowic.
Mniejszy wpływ na mieszkańców mieli z kolei sami kandydaci, bo tych podczas kampanii prawie nie było widać.
– No jedynie na plakatach i w telewizji, no bo gdzież jeszcze? Bezpośrednio nie było kontaktu – mówi Anna, mieszkanka Katowic.
Wybory rozpoczną się w niedzielę o godzinie 7 i potrwają do 21. Oddanie głosu jest bardzo proste.
– Na tej karcie, gdzie mamy 97 kandydatów, umieszczonych na 10 listach może skreślić tylko jednego kandydata. Tzn. skreślić – zaznaczyć krzyżyk, czyli dwie przecinające się linie – mówi Barbara Olejnik- Sobczyk, p.o. dyrektora Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach.
Warto pamiętać, że od północy zacznie obowiązywać cisza wyborcza. Potrwa do czasuj zamknięcia lokali wyborczych. Wstępne wyniki poznamy nieco później.
– Komisje mogą dopiero wywiesić wyniki dopiero po godzinie 23, kiedy ostatni obwód w ramach wszystkich krajów Unii Europejskiej zakończy głosowanie – mówi Barbara Olejnik-Sobczyk, p.o. dyrektora Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach.
Wybory do Parlamentu Europejskiego kończą wyborczy maraton. Kolejne wybory odbędą się w przyszłym roku. Wówczas wybierzemy prezydenta Polski.
Autor: Paweł Jędrusik
