Wybory w woj. śląskim: doszli kolejni kandydaci WIDEO
Coraz ciekawsza robi się rywalizacja o prezydencki fotel w Bytomiu. Do grona kandydatów w tym mieście dołączyły właśnie dwie kobiety – pierwsza reprezentuje komitet Teraz Bytom, druga – Lewicę. W innych miastach też przybywa kandydatów, a to przecież jeszcze nie koniec, bo kandydatów można rejestrować jeszcze przez ponad dwa tygodnie. Paweł Jędrusik.
Kandydatką Lewicy na prezydenta Bytomia jest Anna Niezgodzka. We wtorek wraz z kandydatami do rady miejskiej podpisała wyborczą deklarację. Obiecuje między innymi tramwaj do Miechowic czy budowę centrum przesiadkowego. Chce też postawić na politykę prorodzinną.
– Przede wszystkim nowy żłobek miejski. Raz, że się wyludniamy jako kraj, ale w Bytomiu cały czas też maleje liczba mieszkańców. Także myślę że oferta dla młodych rodziców, jaką byłby nowy żłobek, na pewno przysporzyłaby nam większej liczby osób, które chętnie by tutaj zamieszkały – mówi Anna Niezgodzka, kandydatka na prezydenta Bytomia.
O to samo stanowisko zamierza się ubiegać Ewa Surowiec. Podczas prezentacji swojej kandydatury wbiła szpilkę obecnemu prezydentowi Mariuszowi Wołoszowi.
– Jeżeli chodzi o Bytom, to wszyscy wiemy, że jest jeszcze sporo do zrobienia, sporo problemów do rozwiązania, ale żadne działania PR-owe, nagrywanie filmików na social media realnie tych problemów nie rozwiążą. Te problemy dotyczą zwykłych mieszkańców, dotyczą ich na co dzień. I te problemy nie są widoczne z szyby drogiego auta – audi, tylko one są widoczne z szyby autobusu linii 830 – mówi Ewa Surowiec, kandydatka na prezydenta Bytomia.
Wkrótce kandydatka zamierza przedstawić swój program. Wielu kandydatów na prezydenta jest już w Mysłowicach. Właśnie dołączył do nich kolejny – Mariusz Wielkopolan, który kandyduje z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
– Po pierwsze: rozwój gospodarczy, zapewnienie warunków sprzyjających inwestycjom, przedsiębiorczości oraz tworzenie nowych miejsc pracy z maksymalnym wykorzystaniem środków zewnętrznych. Po drugie: rozwój i odbudowa infrastruktury miejskiej, a przede wszystkim poprawa jakości dróg i chodników. Po trzecie: wzrost jakości życia mieszkańców – mówi Mariusz Wielkopolan, kandydat na prezydenta Mysłowic.
Rywala będzie miał też Daniel Beger, prezydent Świętochłowic. Tam z poparciem Koalicji Obywatelskiej wystartuje Bartosz Karcz, były wiceprezydent miasta i bliski współpracownik poprzedniego prezydenta Dawida Kostempskiego, który też ogłosił swój start w wyborach.
– W kolejnych tygodniach będziemy prezentowali mieszkańców dziesięć podstawowych priorytetów, w ramach których zawierają się punkty, które mają uczynić życie w Świętochłowicach lepszym, bo idziemy pod hasłem „Razem po lepsze Świętochłowice” – mówi Bartosz Karcz, kandydat na prezydenta Świętochłowic.
Kolejny kandydat ma również pojawić się w Jaworznie. Tam zamierza go wystawić komitet Przyjazne Jaworzno, choć na razie nie chce mówić o nazwisku. W zamian ugrupowanie zaprezentowało dziś kandydatów na radnych.
– Nie może być tak, żeby prezydent siedział w jakiejś wysokiej, słoniowej wieży i był niedostępny. Prezydent ma być wśród ludzi, radni mają służyć mieszkańcom, tak jak i cały urząd prezydenta – mówi Wojciech Siński, Przyjazne Jaworzno.
Rzecz jednak w tym, że przed wyborami, każdy z kandydatów chce służyć mieszkańcom. Po wyborach bywa z tym różnie.