W samo południe zaczęło się studenci przejęli kontrolę nad Katowicami. Barwnym korowodem zainaugurowali tegoroczne juwenalia śląskie. Coroczne święto wszystkich studentów ma już swoją renomę spontanicznej, beztroskiej zabawy, której przyglądał się dziś Paweł Jędrusik.
Przez kilka dni to studenci rządzą w stolicy naszego województwa. Barwny pochód ruszył dziś sprzed Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Śląskie juwenalia – to przerwa w zajęciach na uczelni ale ale za to rozkwit życia towarzyskiego.
– Żeby się dobrze nauczyć do sesji to trzeba dobrze odpocząć, dlatego Juwenalia są zaraz przed. Zaczynamy korowodem studenckim, przejdziemy przez Katowice, a później impreza w klubie i koncerty – mówi Michał Szczęsny, przewodniczący samorządu studenckiego UŚ.
A jak Juwenalia, to oczywiście bardzo wymyślne stroje. Nie brakowało postaci z Gwiezdnych Wojen, czy elementów popkultury.
– Jedi studiują, oczywiście. Jest wiele akademii Jedi, między innymi tutaj jest jeden wydział na Uniwersytecie Śląskim. I dzisiaj ruszamy razem z innymi studentami na marsz – mówi Błażej, student Uniwersytetu Śląskiego.
– Stwierdziłyśmy, że nie mamy się w co przebrać, więc dwie godziny wcześniej poszłyśmy do papierniczego. No i jakoś tak się wymyśliło – mówi Wiktoria, studentka Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
Trasa przemarszu przebiegała między innymi przez katowicki rynek. Wielu mieszkańców zatrzymywało się i z pewnością przypominało sobie studenckie czasy. W ramach Juwenaliów w Katowicach odbędzie się szereg koncertów, te rozpoczną się 23 maja.
Autor: Paweł Jędrusik
