Wyższa Szkoła Techniczna odpala w Siemianowicach edukacyjną petardę! Umowa już podpisana [WIDEO]
Ma być wyższy poziom kształcenia i trójstronne korzyści. Wyższa Szkoła Techniczna w Katowicach podpisała umowy o współpracy z dwoma szkołami ponadgimnazjalnymi oraz Urzędem Miasta w Siemianowicach Śląskich. Uczelnia wybrała takie szkoły, w których już są albo powstaną takie same lub podobne kierunki jak na WST.
Były prezydent traci mandat, bo ma pianino? I co jest w poradniku „Jak przeżyć na SOR?” Sprawdźcie w TOP 5 SILESIA FLESZ!
– Szkoła projektuje od września 2019 roku nowy kierunek architektoniczno-urbanistyczny i w związku z tym współpraca z Wyższą Szkołą Techniczną w Katowicach jest niezwykle dla szkoły cenna, ze względu na wsparcie merytoryczne i technologiczne – mówi Agata Krzysztofik, I LO im. Jana Śniadeckiego w Siemianowicach Śl.
– Liczymy na to, że pracownicy naukowi włączą się także w proces dydaktyczny u nas. Że będę mógł pozyskać takich wykładowców, którzy choć w niewielkim wymiarze czasu, ale jednak, swoją wiedzę i doświadczenie przekażą naszym uczniom na kierunku technik mechatronik – mówi Stefan Kowalczyk, ZSTiO Meritum w Siemianowicach Śląskich.
W ramach współpracy kadra WST będzie uczyć w siemianowickich szkołach, a uczniowie będą odwiedzać WST. Obecnie Wyższa Szkoła Techniczna ma podpisanych około 100 takich umów, ale z samymi szkołami. To pierwsza umowa, w której jedną ze stron jest miasto.
– Po pierwsze to jest też prestiż myślę dla samego liceum, ale to jest jak gdyby pokazanie tym młodym ludziom czy tak naprawdę to jest ich droga. Czy ten kierunek chcą wybrać? I oni te pierwsze szlify już zdobywają w szkole średnie czy technikum, a następnie już są perfekcyjnie przygotowani do tego, żeby być studentami na tych swoich wymarzonych kierunkach – mówi Rafał Piech, prezydent Siemianowic Śląskich.
Korzyści ma mieć też Wyższa Szkoła Techniczna, bo liczy na to, że zwiększy się poziom kształcenia.
– Łatwiej jest kształcić takich studentów, którzy już są odpowiednio przygotowani do tego, żeby studiować na kierunku, który sobie wybrali, a który z kolei jest w pewnym sensie kontynuacją tego, co mieli w szkole średniej – mówi Piotr Litwa, rektor WST.
Przyszli studenci z tych szkół będą mogli także liczyć na preferencyjne warunki przy rekrutacji na studia.
autor: Paweł Jędrusik