Silesia Flesz najnowsze informacje
Z Turcji wrócili strażacy i ratownicy górniczy. Uratowali życie 12 osób
Na terenie Wojskowego Portu Lotniczego w Warszawie odbyło się uroczyste powitanie 76 strażaków ratowników z 8 psami ratowniczymi, medyków i ratowników górniczych.
Polscy ratownicy ze strażackiej grupy HUSAR wrócili z Turcji. Podczas akcji ratowniczej po trzęsieniu ziemi w Besni uratowali 12 osób.
Podczas przemówienia minister SWiA powiedział:
„Wiedzieliśmy, że mamy profesjonalnych i świetnie przygotowanych i doświadczonych ratowników, musieli ruszać natychmiast i natychmiast ruszyli. Jeszcze tego samego dnia byli w Turcji i przystąpili do działania. To co zrobiliście, mówię to do Naszych funkcjonariuszy, do Naszych bohaterów, to rzecz niezwykła. Uratowaliście 12 istnień ludzkich w tym trójkę małych dzieci. Tylko dzięki Wam Ci ludzie żyją i będą żyli. Pokazaliście niezwykłe męstwo, odwagę, poświęcenie, ofiarność i najwyższy profesjonalizm. Nie zawiedliście jak zawsze, jak zawsze okazaliście się niezawodni i po raz kolejny pokazaliście jak świetnie zorganizowaną formacją jest Państwowa Straż Pożarna. Jak niezawodną formacją i jak skuteczną. Chcę Wam powiedzieć Nasi drodzy bohaterowie, funkcjonariusze, że cała Polska jest z Was dumna, a cała Turcja jest Wam wdzięczna”
Szef polskich strażaków, zwrócił się do ratowników słowami: „Strażacy ratownicy powiadają, że jak człowieka ratujesz to jakbyś świat uratował. Myśmy 12 razy świat uratowali Wielkie podziękowania za Wasz profesjonalizm, za Wasz wielki wysiłek i za Wasze podejście do tego, czym się zajmujecie. Jestem dziś wzruszony. Są takie momenty w życiu każdego oficera, że brakuje słów i dzisiaj właśnie to jest ten moment. Dziękuję Wam z całego serca. Zrobiliście kawał dobrej roboty. Jesteście dzisiaj wielkimi bohaterami i tego Wam gratuluję i życzę wszystkiego co najlepsze…”.
Polacy wylecieli z pomocą kilkanaście godzin po trzęsieniu ziemi, które w nocy z 5 na 6 lutego dotknęło południowo-wschodnią Turcję oraz północną Syrię i miało magnitudę 7,8. Jego epicentrum znajdowało się w rejonie tureckiej prowincji Kahramanmaras. Kataklizm spowodował ogromne zniszczenia na kilkusetkilometrowym odcinku od syryjskiego miasta Hama do tureckiego Diyarbakir. Potem nastąpiło jeszcze kilkadziesiąt słabszych wstrząsów.