Za psa bez smyczy i kagańca surowe kary! Nowe prawo opracowuje Ministerstwo Sprawiedliwości [WIDEO]
Za niedopilnowanie niebezpiecznych zwierząt będą surowsze kary. Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało zmiany w prawie, którymi teraz zajmie się Sejm. Nowe przepisy obejmują wszystkie zwierzęta, które niewłaściwie trzymane, swoim zachowaniem stanowią niebezpieczeństwo dla ludzi.
-Ważne jest, żeby właściciel był odpowiedzialny za swoje zwierzę. Zabezpieczał go odpowiednio, szczególnie jeśli wie, że ten pies się nie odwołuje. Albo przynajmniej zabezpieczył kagańcem. Bo naprawdę w niektórych przypadkach takie samowolne spacery mogą zakończyć się tragicznie – mówi Anita Chromy OTOZ Animals Gliwice.
Nawet do 5 tysięcy złotych grzywny zapłaci teraz właściciel psa, jeśli ten zaatakuje inną osobę lub inne zwierzę. Bo to właściciel pozostawił go bez opieki – np. puszczając wolno na spacerze. –Często ludzie mówią sobie, ze nic ich za to nie spotka. Nawet jeśli wiedzą że sytuacja może być problemowa to nie widzą oni swojej winy w tym. Tu jednak powinno być inaczej. Bo 5 tysięcy zł grzywny to jednak dla przeciętnego Polaka duża suma – mówi Daria Morawska, kierownik schroniska TOZ w Mysłowicach.
Projekt zakłada też kary dla osób, które drażnieniem lub płoszeniem psa doprowadzają do tego, że zwierzę staje się niebezpieczne. Oprócz grzywny ma grozić za to nawet kara ograniczenia wolności.
(Monika Herman)
Coś mi się zaje że wpadamy ze skrajności w skrajność. Może lepiej postawić na edukację? Wiele psów trafia do schronisk nie dlatego że są bezpańskie ale że uciekły a jego pan go szuka. Dobrze by było żeby każdy pies miał nadajnik gps bezpieczne zwierze. Właściciel miałby pełną kontrolę nad psem a do budżetu państwa wpłynęłaby całkiem spora sumka z vat.