Więźniowie na readaptacji w… przedszkolu. Podopieczni fundacji Pomost od tygodnia remontują zabrzańskie przedszkole. Po godzinach i za darmo. -Jestem tutaj z dobrej chęci, bo chcę się zmienić i pokazać ludziom, że ludzie, którzy opuszczają zakład karny, ja opuściłem zakład karny 4 miesiące temu, że potrafią zrobić coś bezinteresownie, bo to wszystko robią bezinteresownie dla dzieci – mówi Robert Pytlik, były skazany. –To jest grupa ludzi, która chce wrócić do normalności, do normalnego społeczeństwa i ma możliwości, ma warunki. Pod nadzorem może sprawdzić swoje umiejętności zawodowe, fachowe – dodaje Jan Szulik, koordynator ds. uzależnień UM w Zabrzu.
Fundacja Pomost pomaga byłym więźniom wrócić do życia na wolności. Założył ją również były więzień, Edward Szeliga. Instytucja organizuje programy pomagające przystosować się do życia w społeczeństwie, oferuje również mieszkania i współpracuje z Urzędem Pracy. –To jest tak, że nasi podopieczni trochę mogą pośrednio, bo nie bezpośrednio pomóc swoim dzieciom. Bo my współpracujemy z osobami, które opuściły zakłady karne i różnie jest. Nie zawsze jest tak, że wracają do rodzin i tutaj mogą to, czego nie zrobili dla swoich rodzin, oddać tutaj – mówi Edward Szeliga, prezes fundacji Pomost. -Czwórkę dzieci mam. Niestety straciłem wszystko. Jestem uzależnioną osobą od alkoholu. To spowodowało, że na tę chwilę rodzina moja jest rozbita. Po prostu staram się coś robić ze sobą, układać sobie życie, ale żeby to zrobić muszę poukładać swoje sprawy najpierw, takie wewnętrzne, które przeszkadzają mi w codziennym funkcjonowaniu – mówi Tymoteusz Bednarek, były skazany.
Prace mają potrwać jeszcze dwa tygodnie. Odmalowane zostaną ściany i sufity, wymienione elementy wykończeniowe oraz oświetlenie. Pieniądze udało się pozyskać z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich. –Mieliśmy szczęście, współpracujemy z rodzicami, ze środowiskiem lokalnym. Na co dzień realizując podstawę programową wychowania przedszkolnego uczymy dzieci wartości, miłości, dobroci, pomocy innym ludziom i szacunku do innych – mówi Małgorzata Adamek, Dyrektor Przedszkola nr 33 w Zabrzu im. Majki Jeżowskiej. Na miejscu codziennie zbiera się kilkunastu mężczyzn. Prace trwają do późnych godzin nocnych, ale tylko przy mocnej kawie.
-
DTŚ w Zabrzu w remoncie! Utrudnienia potrwają do października [REMONT DTŚ W ZABRZU]
- 90' Festival Katowice 2017 na Muchowcu już 12 sierpnia. To będzie święto fanów muzyki lat 90! [PROGRAM]
-
Jak skutecznie walczyć o odszkodowania? 25% z nas nie ma o tym pojęcia!
-
Szokująca czy patriotyczna? Oprawa meczu Legia – Astana wywołała kontrowersje [WIDEO, FOTO]
