Kategorie

Zabrze: Wariat na motocyklu jechał 122 km/h w terenie zabudowanym!

Mundurowy z zabrzańskiej drogówki zatrzymał na ulicy Henckela Donnersmarcka Guido w dzielnicy Zandka mężczyznę kierującego motocyklem Yamaha, który w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 72 km/h. Kierującym okazał się 30 – letni zabrzanin. Poruszał się z prędkością 122 km/h.

 

Zgodnie z nowymi przepisami za powyższe wkroczenie mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy kategorii A i B celem podjęcia decyzji przez starostę o cofnięciu uprawnień na 3 miesiące. Kierowca został też ukarany mandatem w wysokości 500 złotych, a na jego konto wpłynęło 10 punktów karnych. Zostaną one automatycznie skasowane dopiero po upływie roku od chwili popełnienia wykroczenia.

 

W tym przypadku piractwo drogowe zakończyło się zatrzymaniem prawa jazdy, mandatem oraz punktami karnymi. Pamiętajmy jednak, że najmniejszy błąd za kierownicą może kosztować życie. Szczególną uwagę powinni zachować motocykliści i rowerzyści. Nie chronią ich pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Motocyklista powinien zadbać o właściwy ubiór ze specjalnymi protektorami oraz elementami w intensywnym, dobrze widocznym dla innych kierujących kolorze. Powinien zaopatrzyć się również w dobry kask. Należy zwrócić uwagę na atesty, jakie musi posiadać taki strój.

 

Podróżując po zmierzchu musimy pamiętać, że ograniczona widoczność, zła nawierzchnia czy dzikie zwierzęta wychodzące z pobocza na jezdnię, mogą okazać się śmiertelnym zagrożeniem. Dlatego tak ważne jest, aby prędkość jazdy była dostosowana do warunków panujących na drodze.

 

Bezpieczeństwo motocyklistów zależy także w dużej mierze od innych uczestników ruchu. Okres wakacyjny charakteryzuje się zwiększoną liczbą motocykli na drogach i o tym z kolei powinni pamiętać podróżujący samochodami. Apelujemy o rozsądek i wyobraźnię – motocyklista często nie jest w stanie wykonać takich manewrów hamowania i omijania, jakie można wykonać samochodem. Świadomość taka powinna towarzyszyć każdemu kierowcy.

 

 

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button