Rozpoczyna się rewitalizacja zabytkowej Elektrociepłowni Szombierki w Bytomiu.
– W tej chwili nowy inwestor rozpoczyna prace związane z zabezpieczeniem dachu wieży wodno- zegarowej. To są prace, które nakazał Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego oraz Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków. I te prace są prowadzone w uzgodnieniu ze Śląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków według zaakceptowanego projektu budowlanego i zaakceptowanego harmonogramu – mówi Małgorzata Węgiel-Wnuk, Urząd Miejski w Bytomiu.
Remont wieży wodno-zegarowej ma potrwać około 2, 3 miesięcy.
– Kolejne prace będą postępowały w zakresie szerszym, natomiast związane już to będzie z powstaniem dokumentacji. Jesteśmy na etapie powstawania dokumentacji projektowej i szukania finansowania na to przedsięwzięcie – mówi Piotr Grochowski, architekt w Grupie Arche.
Właścicielem Elektrociepłowni Szombierki od sierpnia 2022 roku jest Grupa Arche. Ta ma w planach przeznaczyć obiekt na różne cele: edukacyjne, kulturalne i gastronomiczne. Co jednak najważniejsze – EC Szombierki zostanie obiektem postindustrialnym i ogólnodostępnym dla wszystkich.
– My wchodzimy tam, gdzie już nikt nie wejdzie. I okazuje się, że można i można na tym pieniądze zarabiać. I to nawet dobre pieniądze. A jeżeli tak dużo obiektów straciliśmy, to to jest produkt niszowy. Bardzo mało nam zostanie tego sacrum, tych wartości, które były przed nami – mówi Władysław Grochowski, prezes zarządu Arche.
Bo niewiele zabrakło, a taki właśnie los spotkałby Elektrociepłownię Szombierki. Poprzedni właściciel, Spółka Rezonator, która kupiła obiekt od firmy Fortum 2016 roku za nieco ponad 800 000 zł, nie zrobiła z nim nic.
– Ten podmiot powstaje dwa tygodnie wcześniej z kapitałem założycielskim symbolicznym. I faktycznie, za grosze, bo chyba tak to muszę określić, wykupuje ogromny obiekt z ogromnymi terenami. Później ten obiekt jest rozgrabiany systematycznie z roku na rok. W ostatniej fazie łącznie z kostką granitową, naprawdę ogromna dewastacja. Zmienia się władza, jest oczywiście cała akcja, różnego rodzaju działania, łącznie z działaniami prokuratorskimi – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.
Teraz jest nadzieja, że najgorsze już za Elektrociepłownią Szombierki, choć do pełnego sukcesu droga jest jeszcze daleka.
Autor: Paweł Jędrusik
