Zachowania Polaków za kółkiem, czyli pierwsze półrocze z nowym taryfikatorem mandatów
Minęło już pół roku od wprowadzenia nowego taryfikatora mandatów. Polacy od początku 2022 roku zachowywali dużą ostrożność jadąc samochodem, tym samym nie chcąc narazić się na wysoki mandat według nowych stawek. Czy polscy kierowcy wciąż boją się przekraczać prędkość? Yanosik sprawdził, jak w ciągu ostatniego półrocza zmieniały się zachowania Polaków za kółkiem.
Wzrosła ostrożność na trasie?
Rozpoczęcie nowego roku nie było łatwe dla polskich kierowców. Od 1 stycznia wszedł w życie nowy taryfikator mandatów, który m.in. zakłada większe stawki kar za przekroczenia prędkości. W niektórych przypadkach można zapłacić nawet 2 500 zł mandatu!
Przerażeni kierowcy weszli w nowy rok ostrożniej, ściągając nogę z gazu.
– Zgodnie z danymi z naszej aplikacji polscy kierowcy już w styczniu poprawili swój styl jazdy o niecałe 2% w stosunku do 2021 roku. W lutym wskaźnik poprawności jazdy nieco spadł, ale od marca aż do teraz utrzymuje się na wyższym poziomie o plus minus 2%, w porównaniu do analogicznych miesięcy ubiegłego roku – komentuje Julia Langa, Yanosik.
Kierowcy jeżdżą poprawniej w porównaniu do 2021 roku, ale zdarza im się wciąż przekraczać prędkość. Najczęściej o 10-20 km/h. A takie wykroczenie kończy się mandatem od 50 do 200 zł.
Polacy rzadziej przekraczają prędkość?
Przekroczenie prędkości o 10-20 km/h to częsty nawyk kierowców. Wielu z nich nierzadko nie zdaje sobie sprawy z tego, że w danym obszarze obowiązuje konkretny limit prędkości lub po prostu kompletnie go ignorują. A takie zachowania nie są bezpieczne.
– Najskuteczniejszymi metodami walki z kierowcami przekraczającymi prędkość są fotoradary oraz odcinkowe pomiary prędkości. Z naszego doświadczenia wynika, że zmotoryzowani Polacy przed miernikiem potrafią zwolnić o 10-20 km/h poniżej obowiązującego limitu – komentuje Julia Langa, Yanosik.
Niestety nie każdy respektuje zarówno mierniki prędkości, jak i limity, które są ustalane nieprzypadkowo. Polakom wciąż zdarza się przekraczać prędkość nawet o więcej niż 50 km/h, jednak bazując na danych twórców Yanosika, trzeba przyznać, że robią to z mniejszą częstotliwością.
– Z naszego zestawienia wynika, że na początku tego roku prawie o połowę mniej kierowców przekroczyło limit prędkości o więcej niż 50 km/h, w porównaniu z ubiegłym rokiem. Od marca ten wskaźnik znów niebezpiecznie wzrósł, lecz wciąż zachowuje niższy poziom niż w 2021 roku. A trzeba pamiętać również o tym, że w tym roku mamy do czynienia z większą liczbą aktywnych użytkowników systemu – mówi Julia Langa, Yanosik.
Dane Yanosika wykazują, że wśród zmotoryzowanych Polaków przekroczenia prędkości o 20-30 km/h utrzymują się na poziomie 3,15 – 4,50%, gdzie w ubiegłym roku zjawisko występowało na skalę 4,18 – 5,46%.
Zmniejszyła się również liczba przekroczeń prędkości o 30-40 km/h. W tym roku wskaźnik udziału tego wykroczenia waha się na poziomie 1,13% – 1,89%, z kolei w 2021 roku wynosił 1,63 – 2,39%.
Na niższym poziomie jest również udział przekroczeń prędkości o 40-50 km/h – w 2022 roku wynosił od 0,40% do 0,74%, a w ubiegłym roku od 0,60% do 0,93%.
Większa potrzeba wsparcia na trasie
– Już przy końcu 2021 roku odnotowaliśmy wzrost zainteresowania aplikacją Yanosik, jak również urządzeniami, które oferujemy kierowcom. W styczniu i w lutym tego roku zaobserwowaliśmy ponad 50% wzrost liczby przejechanych kilometrów przez użytkowników Yanosika, w porównaniu do tych samych miesięcy w 2021 roku. Wydłużył się również czas spędzony za kółkiem oraz zwiększyła liczba aktywnych i nowych użytkowników – tłumaczy Julia Langa, Yanosik.
Kierowcy chcąc czuć się bezpieczniej na trasie, jeszcze chętniej sięgali po Yanosika, którego włączali nawet na krótsze trasy. Dane twórców systemu wykazują, że liczbawspólnie przejechanych kilometrów wzrosła już w styczniu tego roku o 57%, a w lutym o 52%. W miarę upływu czasu wciąż widoczny był wzrost liczby kilometrów, pokonanych przez kierowców z Yanosikiem. W marcu o 36%, w kwietniu o 34%, w maju o 26%, a w czerwcu o 29% w porównaniu do ubiegłego roku.
Wraz z liczbą kilometrów, wydłużył się również czas, który spędzają kierowcy z Yanosikiem. W styczniu twórcy systemu odnotowali 66% wzrost, w lutym 59%, w marcu 46%, w kwietniu 43%, w maju 34%, a w czerwcu 33% w porównaniu do ubiegłego roku. Łącznie czas spędzony za kółkiem w towarzystwie Yanosika wydłużył się o 45% w ostatnim półroczu, w Yanosik odnotował również 52% przyrost nowych użytkowników w tym półroczu.
Największy wzrost miał miejsce już w styczniu 2022 roku (+188%), po wprowadzeniu nowego taryfikatora mandatów, choć w lutym tendencja wciąż utrzymywała się na wysokim poziomie (+86%). W miarę upływu miesięcy wskaźnik przyrostu malał, jednak wciąż pozostając na plusie – marzec +34%, kwiecień +39%, maj +23%, a czerwiec +7% nowych użytkowników.
Nowy taryfikator mandatów zmienił zachowania kierowców
Wprowadzenie nowych, wyższych, stawek za przekroczenie prędkości odbiło się szerokim echem w środowisku kierowców. Polacy zmienili swoje nawyki za kółkiem, podnosząc poziom ostrożności i przestrzegania limitów prędkości na trasie.
Dane twórców Yanosika z pierwszego półrocza 2022 roku nie pozostawiają złudzeń – wskaźniki przekroczeń prędkości zmalały. Wciąż zdarza się kierowcom częściej przekroczyć limit prędkości o 10 km/h, jednak wyższe przekroczenia są znacznie rzadziej popełniane. Nie ma się co dziwić – nowy taryfikator mandatów nie oszczędza nikogo, a do tego wysokie stawki za paliwo powodują, że bardziej trendy jest ekonomiczna jazda, pozbawiona gwałtownych przyspieszeń, aniżeli szarżowanie na trasie.
Czy ta tendencja będzie się utrzymywać w drugim półroczu 2022 roku? Będziemy to obserwować.