Zadzwonił po policję, bo „nad Gliwicami przelatują samoloty”
Tylko w ciągu jednego dnia policjanci z Gliwic odbierają ponad 100 telefonów z prośbą o interwencję. Czasami telefony są nietypowe.
W czwartek jeden z mieszkańców zadzwonił pod numer alarmowy 112 i powiedział, że obawia się, iż w taką pogodę nad Gliwicami przelatują samoloty. – Ponadto wyraził obawy, że pilot może być nietrzeźwy lub lata bez zgody i zażądał, żeby nasi policjanci pilnie to sprawdzili – informuje gliwicka policja.
Dyżurny policji w Gliwicach ma sporo pracy. Tylko w czwartek na numer alarmowy gliwickiej policji wpłynęło 146 zgłoszeń oraz próśb o interwencję. – Policjanci przyjęli i przeprowadzili 132 z nich od początku do końca. Średni czas reakcji i dojazdu wyniósł 7 minut i 29 sekund – informuje policja z Gliwic.
W tej liczbie 11 sytuacji było pilnych, wymagających natychmiastowego dotarcia na miejsce.