Walka o pierwszą ligę trwała do ostatniej kolejki. Zagłębie Sosnowiec do awansu potrzebowało tylko jednego punktu i plan ten zrealizowało remisując bezbramkowo na własnym stadionie z Puszczą Niepołomice. Ostatecznie klub z Zagłębia Dąbrowskiego zajął drugie miejsce w tabeli i po siedmiu latach opuszcza trzeci poziom rozgrywek.
Rozwój Katowice awansował dzięki wyjazdowemu zwycięstwu z Nadwiślanem Góra 3:1. Wygrana dała zawodnikom ze stolicy województwa śląskiego trzecie miejsce w tabeli II ligi. Klub z Brynowa jeszcze nigdy nie grał na tym poziomie rozgrywek. Rozwój do pierwszej ligi awansował mając zaledwie dwumilionowy budżet. Dotacja z miasta w tym roku wynosi nieco ponad 500 tysięcy złotych. Dla porównania grający w tej samej lidze GKS Katowice dostał prawie szęść milionów złotych. – Za tym sukcesem muszą iść inne wymagania finansowe i w najbliższym czasie panowie prezesi Rozwoju i GKS-u zostali zaproszeni do prezydenta miasta na rozmowy o przyszłości klubów w pierwszej lidze – wyjaśnia Sławomir Witek, naczelnik Wydziału Sportu i Turystyki UM w Katowicach.
Obok Zagłębia i Rozwoju na zaplecze ekstraklasy awansował jeszcze MKS Kluczbork, który wygrał całe rozgrywki.
Największym przegranym ostatniej kolejki II ligi jest Energetyk ROW Rybnik. Rybniczanie przegrali u siebie 0:2 z ostatnią w tabeli Limanovią i ostatecznie nie zagrają nawet w barażu o awans. Ich miejsce zajął Raków Częstochowa, który dzięki bramce w doliczonym czasie gry wygrał z Siarką Tarnobrzeg i wyprzedził Energetyka o punkt. Teraz piłkarze Radosława Mroczkowskiego o promocję do I ligi zagrają z Pogonią Siedlce. Więcej na ten temat w materiale wideo.
