REKLAMA
KategorieWiadomość dnia

Zajmują miejsce i są nieestetyczne. Co z wrakami samochodów na katowickich ulicach? [WIDEO]

Wrak Daewoo na parkingu przy ul. Moniuszki w Katowicach stoi już od dawna. Takich samochodów na śląskich ulicach jest jednak znacznie więcej.

 

Bardzo przeszkadzają. Po pierwsze zajmują miejsce, gdzie można by było zaparkować. Wygląda to nieestetycznie i w ogóle jak jeden wielki śmietnik. To auto z tego co wiem już tutaj stoi bardzo długo i nikt z tym nic nie robi. A to moim zdaniem bardzo psuje ogólny, wizualny wygląd miasta. I tak jak mówię – zagraca tylko. Zajmuje miejsce, gdzie ktoś inny mógłby sobie zaparkować – mówi Anna Skrzypek, mieszkanka Katowic.

Usuwaniem wraków z ulic zajmuje się straż miejska. Samochód może zostać wywieziony z kilku powodów: jeśli stwarza zagrożenie w ruchu, jeśli nie ma tablic rejestracyjnych albo wyciekają z niego płyny eksploatacyjne. Jest jeszcze jedna możliwość, choć wiele zależy od interpretacji. To sytuacja, w której samochód wygląda na nieużywany od dłuższego czasu.

Tylko w ubiegłym roku strażnicy miejscy z Katowic mieli 114 zgłoszeń o wrakach i odholowali 51 pojazdów.

Podejmujemy najpierw działania związane z tym, że docieramy do właściciela tego samochodu. I tu w kilkudziesięciu ponad przypadkach w ubiegłym roku już sama taka interwencja spowodowała to, że właściciele tych samochodów albo osoby przez nich upoważnione te samochody zabierały i zwalniało się kolejne miejsce parkingowe – mówi mł. str. Jacek Pytel, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Katowicach.

Odholowanie samochodu o masie do 3,5 tony to koszt 143 zł. Do tego trzeba doliczyć 22 zł za każdą rozpoczętą dobę postoju na strzeżonym parkingu. Rekordziści w Katowicach są już zadłużeni na ponad 16 tysięcy złotych. Jeśli w ciągu 6 miesięcy właściciel nie odbierze pojazdu, wówczas przechodzi on na własność gminy.(Paweł Jędrusik)

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button