REKLAMA
Silesia Flesz najnowsze informacje

Zauważył ją przechodzień. Wyłowili policjanci

42-letnia mieszkanka Świętochłowic wpadła do stawu i nie potrafiła z niego wyjść o własnych siłach. Jakoś nas to nie dziwi – kobieta była pijana. Miała wiele szczęścia, że spacerujący z psem mężczyzna ją zauważył.

 

 

Na początku tygodnia jeden z mieszkańców Świętochłowic zgłosił na policję, że do stawu wpadła kobieta. Zauważył ją w nocy, podczas spaceru z psem. Stała w wodzie i nie potrafiła wydostać się na brzeg.

Dyżurny komendy wysłał tam patrol. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zauważyli, że kobieta siedzi przy stromym brzegu, nie potrafiąc wyjść z wody. Mundurowi sprawnie wyciągnęli ją ze stawu. Wyziębiona mieszkanka Świętochłowic była pijana, co zapewne uniemożliwiło jej sprawne wydostanie się na brzeg. Okazało się, że wracając do domu, zboczyła z drogi i wpadła do zbiornika. 42-latka w stanie wychłodzenia organizmu trafiła do szpitala.

Powiązane artykuły

Policja dziękuje mieszkańcowi Świętochłowic za właściwą reakcję. Prawdopodobnie dzięki jego postawie kobieta żyje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button