Zawaliło się rusztowanie na Stadionie Śląskim w Chorzowie [ZDJĘCIA, WIDEO]
AKTUALIZACJA z godz. 22.44:
Na miejsce przybył pracownik Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Chorzowie, który przekazał, że w rusztowanie na górnej koronie Stadionu Śląskiego najprawdopodobniej uderzył piorun. Informacje te jednak szybko zostały zweryfikowane i "głównym podejrzanym" jest bardzo silny podmuch wiatru.
Część rusztowania runęła na zaparkowany u podnóża stadionu samochód. Auto stało obok wejścia do szatni dla osób korzystających ze znajdujących się w pobliżu boisk. Szczęśliwie, nikogo nie było w pobliżu.
Elementy rusztowania spadły także na hotel. Z uszkodzonej części budynku ewakuowano dwóch gości, którzy noc spędzą w innych pokojach.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Co ciekawe, elementy uszkodzonego rusztowania odpadły dokładnie z jednego z miejsc, w których przed laty miały zostać zainstalowane tzw. krokodyle (napinacze lin dachu stadionu).
WCZEŚNIEJ INFORMOWALIŚMY:
Tuż przed godziną 22.00 otrzymaliśmy informację o zawalonym rusztowaniu na budowie Stadionu Śląskiego.
Według pierwszych doniesień, zawaliła się konstrukcja w górnej części korony stadionu.
Część rusztowania zawaliła się na sąsiadujący z konstrukcją stadionu "Hotel Diament Stadion Śląski". Ewakuowano i zamknięto jedno ze skrzydeł budynku. Niedostępne są m.in. pokoje jednoosobowe.
Na miejscu pracuje kilka zastępów straży pożarnej. Nie ma informacji o ewentualnych osobach poszkodowanych.