Zawiercie: Dał psychotropy dwóm nastolatkom. Dziewczyny prawie „zeszły”
25-latek udostępnił środki psychotropowe dwóm 14-latkom. Dziewczyny trafiły do szpitala. Ich zdrowie i życie było zagrożone. Mieszkaniec powiatu myszkowskiego został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Poniedziałek, 28 sierpnia. O całym zajściu zawierciańskich policjantów zawiadomiła matka jednej z nastolatek. Kobieta w godzinach wieczornych zauważyła, że córka jest blada, ospała i jest z nią utrudniony kontakt. Natychmiast zadzwoniła na numer alarmowy.
Dziewczyna przyznała, że wraz z koleżanką, której podała tylko imię i nazwisko, zażyła jakieś tabletki. Na miejscu pojawiła się załoga karetki pogotowia. 14-latka trafiła do szpitala. Z uwagi na to, że nie wiadomo było, w jakim stanie jest druga dziewczyna, policjanci musieli działać szybko.
Mundurowi ustalili, gdzie mieszka nastolatka i pojechali pod jej adres zamieszkania. Matka dziewczyny była zaskoczona wizytą policjantów, od których dowiedziała się, że córka zażyła środki psychoaktywne. Dopiero po chwili, gdy weszła do pokoju dziewczyny, potwierdziła, że i ona potrzebuje pomocy. 14-latka również została przewieziona do szpitala.
Z przekazanych przez nastolatki informacji wynikało, że tabletki, które przyjęły, otrzymały od mężczyzny spotkanego w parku. Miał to być 25-letni znajomy jednej z nich.
Zawierciańscy kryminalni zweryfikowali pozyskane informacje i dwa dni później zatrzymali mieszkańca powiatu myszkowskiego. Przeciwko mężczyźnie wszczęto śledztwo.
Mężczyzna usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Został objęty policyjnym dozorem. Za udzielenie substancji psychotropowych małoletnim 25-latkowi grozi do 8 lat więzienia. Natomiast przestępstwo narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zagrożone jest karą do 3 lat izolacji.
Nastolatki opuściły już szpital.