Zawiercie: Wyciągnął nóż i zacząć zadawać jej ciosy. Wszystko na oczach dzieci
37-latek usiłował zabić swoją partnerkę. Na oczach dzieci zaczął zadawać kobiecie ciosy nożem. Gdyby nie to, że auto, którym podróżowali wpadło do rowu, a na miejsce zostali wezwani policjanci, sytuacja mogłaby zakończyć się dramatem.
Zdarzenie na ulicy Paderewskiego w Zawierciu. W pobliżu stawu, samochód osobowy wpadł do rowu. Na miejscu pojawili się policjanci z drogówki. Okazało się, że sprawa jest bardzo poważna i niezbędna będzie interwencja policjantów wydziału kryminalnego…
Jak ustalili mundurowi, osobowym volkswagenem kierował mężczyzna. Samochodem podróżowała również 25-latka wraz ze swoimi dwoma synami. Pomiędzy partnerami doszło do kłótni i szarpaniny. Obywatel Bułgarii groził kobiecie, że ją zabije. Mężczyzna wyciągnął nóż i zaczął zadawać jej ciosy. Pasażerka, chcąc się uchronić i uciec z pojazdu, chwyciła za kierownicę, wskutek czego samochód wylądował w rowie. 37-latek siłą wyciągnął kobietę z auta, a następnie zadał jej kolejne ciosy. Wystraszonej 25-latce udało się wyswobodzić, a następnie dobiec do najbliższego punktu, w którym obsługa zadzwoniła po pomoc.
Obywatelka Bułgarii wraz z 7-letnim i 2-miesięcznym synem została zabrana do szpitala. Jak się okazało, dzieci nie odniosły żadnych obrażeń. Sprawca zbiegł z miejsca.
Kryminalni rozpoczęli poszukiwania napastnika. Już następnego dnia, ten wpadł w ręce policji. Mężczyzna usłyszał zarzuty oraz został tymczasowo aresztowany. Najbliższe trzy miesiące spędzi w izolacji.
Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.