DomPogodaSilesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Zimne kaloryfery w Sosnowcu. Awaria już usunięta

Mieszkańcy Sosnowca po raz kolejny narzekają na brak ciepła zarówno w kaloryferach, jak i kranach. O ostatniej awarii informowaliśmy w listopadzie, kiedy to awaria w Elektrociepłowni Będzin doprowadziła do przerw w dostawie ciepła.

Od czwartku mieszkańcy kilku dzielnic alarmują w mediach społecznościowych, że w ich domach temperatura znacząco spadła, a kaloryfery pozostawały zimne. Tym razem jak sprawdziła Fatima Orlińska awarię miał ArcellorMittal, skąd doprowadzane jest ciepło do rejonu sosnowieckiej Dańdówki.

O zimnych kaloryferach i braku ciepłej wody w kranach mieszkańcy Sosnowca alarmowali, że to kolejny raz na przestrzeni kilku dni, gdy podczas mrozu na zewnątrz, temperatura w ich mieszkaniach wynosi zaledwie kilkanaście stopni.

– Nie pierwszy raz, no zimno w domu. Ja mieszkam na parterze, mam bardzo zimno. Woda zimna, zimno w domu, dobrze, że mam grzejnik taki i włączam. No, ale kto mi za to zwróci – mówi Elżbieta, mieszkanka Sosnowca

– Ja wczoraj przyszedłem późno wieczorem do domu i zauważyłem, że nie grzeją. Dziś miałem trochę pracy, ale nie zgłaszałem tego nigdzie, bo już zaczynają grzać – mówi Stefan, mieszkaniec Sosnowca

Powiązane artykuły

– Od wczoraj od rana nie ma ani ogrzewania, ani ciepłej wody. W domu jest teraz tak zimno, że tak jak byłam ubrana po prostu, tak jak wyszłam na dwór, tylko bez kurtki to się nie da siedzieć. Jeszcze coś zrobić to tak, ale siedzieć to się nie da bo jest niemożliwie zimno – mówi Jolanta, mieszkanka Sosnowca

I jak mówią mieszkańcy sosnowieckiej Dańdówki, to sytuacja powtarzająca się już któryś z kolei raz. Do tego zarzucają lokalnej spółdzielni mieszkaniowej zaniedbania.

– Dziury w ścianach, zresztą widać, można palca włożyć – nikt tego nie robi. Mieszkanie kierownika jest wyremontowane zewnętrznie, czyli wszystkie fugi w cegłach na pierwszym piętrze są wyremontowane, tak jak powinno być. Wszystkie kamienice tak powinny być odrestaurowane, bo podobno podlegają pod konserwatora zabytków – mówi Adrian, mieszkaniec Sosnowca

Jak informował rano w mediach społecznościowych prezydent Sosnowca, problem z brakiem ciepła odczuwały również placówki edukacyjne. Sytuacja okazała się wynikiem awarii gazociągu dostawcy ciepła – w tym wypadku ArcelorMittal.

„Z samego rana otrzymaliśmy informację od ArcelorMittal o awarii ogrzewania w rejonie Dańdówki, Walcowni i okolic. To właśnie ta firma jest odpowiedzialna za dostarczanie ciepła w tę część miasta. Trwają prace związane z uzupełnieniem sieci CO na ul. Maliny. Jeżeli nie pojawi się wyciek, otrzymamy informację o zakończeniu prac.” – pisał Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca

Jak popołudniu poinformowała rzeczniczka prasowa ArcelorMittal, awaria została usunięta, jednak dostarczanie ciepła do mieszkań może trochę potrwać.

– 11 stycznia wieczorem miało miejsce rozszczelnienie sieci ciepłowniczej, zasilanej z sosnowieckiej elektrociepłowni ArcelorMittal Poland, skąd dostarczane jest ciepło do okolicznych osiedli. W wyniku tego rozszczelnienia nie dochodziło ciepło do osiedla Maliny, niezwłocznie podjęto prace w celu zlokalizowania i wyeliminowania usterki. Obecnie sieć została napełniona, sytuacja jest opanowana, a parametry w normie. Cały czas na bieżąco informowaliśmy urząd miasta oraz centrum zarządzania kryzysowego – mówi Anna Bochenek, biuro prasowe ArcelorMittal Poland

Jak przekazała spółka, sytuacja bieżąca nie miała nic wspólnego z zeszłotygodniową awarią, kiedy to były prowadzone prace na innym odcinku sieci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button