Złoty zegarek Korfantego na lotnisku w Pyrzowicach. Zobaczyć go teraz może każdy
Ciekawe, czy też na nim odmierzali czas do Nowego Roku 😉 Od czwartku podróżni mogą oglądać na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach złoty zegarek, który nosił kiedyś Wojciech Korfanty – jeden z ojców odradzającej się po okresie zaborów Polski. Zegarek został podarowany władzom województwa przez arcybiskupa Wiktora Skworca.
-
Złoty zegarek Korfantego pokazano w specjalnej gablocie między terminalami w Pyrzowicach
-
Zegarek na rzecz kościoła przekazały w 1998 roku córki Wojciecha Korfantego
-
Międzynarodowy Port Lotniczy w Katowicach-Pyrzowicach nosi imię Wojciecha Korfantego
Takiej atrakcji w Pyrzowicach jeszcze nie było. Złoty zegarek Korfantego może obejrzeć każdy podróżny
– On został złożony jako depozyt mojemu poprzednikowi abp. Damianowi Zimonowi. I rok temu z listem arcybiskup przekazał ten zegarek jako depozyt na moje ręce. I pewnie sądził, że będzie sytuacja, że będzie go można szerzej pokazać publiczności, czy to w muzeum, czy panteonie. Ale akurat sprawa lotniska okazała się aktualna i pomyślałem, że to będzie właściwe miejsce – mówi abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki.
Zegarek na rzecz kościoła przekazały w 1998 roku córki Wojciecha Korfantego: Halżka Kozłowska i Maria Ulman. Teraz można go oglądać w gablocie między terminalami B i C. Jest to kieszonkowe urządzenie marki Glashutte.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Podróżni mogą oglądać na lotnisku w Pyrzowicach złoty zegarek, który nosił kiedyś Wojciech Korfanty
– Bardzo się cieszę, że ten wyjątkowy bohater naszych powstań, wyjątkowa postać, która jest uważana przez historyków za ojca niepodległości całej Polski, za to wszystko co działo się ponad 100 lat temu w różnych obszarach ma tak znakomite miejsce. To znakomite miejsce zostało uzupełnione jego osobistym zegarkiem – mówi Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego.
-… jako port lotniczy będziemy mogli włożyć swoją cegiełkę w promocję postaci Wojciecha Korfantego. Myślę, że port dołoży wszelkich starań, aby postać Wojciecha Korfantego nie tylko była znana na Śląsku, ale w całej Polsce – mówi Artur Tomasik, prezes zarządu GTL SA.
Od czerwca tego roku Międzynarodowy Port Lotniczy w Katowicach-Pyrzowicach nosi imię Wojciecha Korfantego.
autor: Paweł Jędrusik