Zmarł ósmy górnik z kopalni Pniówek. W siemianowickim szpitalu leczonych jest 19 pracowników
Jeden z 20 górników z kopalni Pniówek, przebywających w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarł we wtorek. To ósma ofiara wybuchu metanu, do którego doszło w środę po północy. W siemianowickim szpitalu leczonych jest 19 pracowników.
JSW przekazało, że w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarł kolejny górnik poszkodowany w wybuchu metanu w kopalni Pniówek.
„Stan pacjenta był skrajnie ciężki – miał oparzenia ponad 50 proc. powierzchni ciała, w tym ponad 30 proc. III stopnia, a także głębokie oparzenia dróg oddechowych” – poinformował siemianowicki szpital w przesłanym Polskiej Agencji Prasowej komunikacie.
Jeden z górników, poszkodowanych w wybuchu metanu w kopalni Pniówek zmarł w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Dziś rano zmarł tam inny górnik z Pniówka. Łączna liczba ofiar śmiertelnych tej katastrofy wzrosła do ośmiu.
— JSW S.A. (@jsw_sa) April 26, 2022
Przypomnijmy, że w środę, 20 kwietnia, kwadrans po północy w kopalni Pniówek doszło do dwóch zapłonów. Jeden został stwierdzony w czasie prowadzonej akcji ratowniczej i on był najbardziej niebezpieczny. W zagrożonym rejonie przebywało łącznie 42 pracowników. 21 poszkodowanych przebywa w szpitalach, nie żyje pięciu pracowników. Rodziny ofiar zostały objęte opieką psychologiczną.
Źródło: JSW