Zmiany w polskiej edukacji trwają od grudnia. Najpierw było odwoływanie kuratorów oświaty, a teraz przyszedł czas na ich powoływanie. W naszym regionie to Aleksandra Dyla rozpocznie zmiany w śląskich szkołach. To tam zaczęłą swoją pracę 30 lat temu, jako nauczycielka języków obcych. Teraz pełniąc obowiązki śląskiego kuratora oświaty zamierza przyjrzeć się temu, co trzeba naprawić.
-Muszę zobaczyć, muszę zrobić coś na kształt audytu, żeby zobaczyć, jakie są zadania, jakie są te terminowe sprawy, żeby się rozeznać w sytuacji, w instytucji. (…) Chciałabym, żeby się kuratorium oświaty otwarło na współpracę, na rozmowę z tymi osobami, którym zależy na rozwoju edukacji i na dobru dzieci i młodzieży. Też na takim rozwoju kształcenia zawodowego, które mam wrażenie, gdzieś po drodze się pogubiło – mówi Aleksandra Dyla, p.o. Śląskiego Kuratora Oświaty.
Aleksandra Dyla będzie pełnić obowiązki śląskiego kuratora oświaty do czasu ogłoszenia, a następnie rozstrzygnięcia konkursu. I mimo, że konkretnych działań, jakie podejmie, jeszcze nie znamy, wojewoda śląski już jasno określił cel i zmiany, jakie powinny zajść.
-Natomiast ja liczę na zmianę wizerunkową kuratorium. Liczę, że kuratorium będzie odbierane, jako instytucja, która jest partnerem dla szkół w rozwiązywaniu problemów. Tych problemów szkół jest bardzo wiele i liczę na to, znaczy oczekuję tego, że kuratorium nie będzie takim organem represyjnym, który dyrektorom będzie narzucał różnego rodzaju takie ideologiczne zachowania. Liczę na to, że to będzie partnerska współpraca pomiędzy samorządami, pomiędzy szkołami a kuratorium. Raczej skupiona na rozwiązywaniu problemów, niż na realizacji jakiś ideologicznych założeń – mów Marek Wójcik, wojewoda śląski.
Ogłoszenie konkursu nastąpi w ciągu najbliższych kilku dni. Na pewno do 29 stycznia. Według ustawy, konkurs powinien zostać ogłoszony do 30 dni od odwołania kuratora. W województwie śląskim, kurator Urszula Bauer została odwołana 29 grudnia ubiegłego roku.
Karolina Komada
NAJNOWSZE SILESIA FLESZ
