Śmiertelny wypadek na A4 4 maja wieczorem. Korek w stronę granicy
Co najmniej do północy w czwartek 4 maja będzie zablokowana autostrada A4 po wypadku, do jakiego doszło o godzinie 21. Możliwe, że autostrada zablokowana będzie dłużej. Scenariusz jest bardzo podobny do wypadku sprzed tygodnia, kiedy to bus wjechał w tył ciężarówki, która stała jako ostatnia w korku. Wtedy zginął człowiek. Tym razem, niestety, też to wypadek śmiertelny. Zginął kierowca busa. Do tragedii na pasie w stronę granicy niemieckiej w Zgorzelcu 4 maja wieczorem.
Do wypadku doszło na 65.400 km autostrady A4 w woj. dolnośląskim, między Legnicą a Krzywą. Na miejscu jest mnóstwo straży pożarnej i ratownicy. Korek w stronę granicy z Niemcami zaczyna się przed węzłem Jadwisin.
GDDKiA tak opisuje to zdarzenie: pojazd typu bus wjechał pod naczepę pojazdu ciężarowego. Jezdnia zablokowana. Wprowadzono objazd od węzła Chojnów na DW 328 , potem DK 94 od miasta Chojnów do miasta Krzywa. Skutki utrudnienia: Zablokowana jezdnia lewa.
Wiadomo, że na miejscu jest prokurator.
Wypadek na A4 4 maja wieczorem. Przyczyna
Jak podaje serwis 24Wrocław.pl: – Mężczyzna kierujący busem z potężną siłą uderzył w tył naczepy ciężarówki, która z uwagi na awarię poruszała się z niewielką prędkością prawym pasem jezdni.
Na zdjęciach, jakie internauci publikują na Facebooku widać, że bus dosłownie wbił się pod naczepę. Jego przód jest zmiażdżony. Kierowcy uważają też, że ten odcinek autostrady jest wyjątkowo niebezpieczny. – Brak pobocza/szerokiego marginesu, wąskie pasy, krótkie rozbiegówki – wyliczają. – Zginęło tu już mnóstwo ludzi.
Miejsce wypadku 4 maja wieczorem
To kolejna tragedia na autostradzie w tej okolicy w ostatnich dniach. Przypomnijmy. Tuż przed majówką, w nocy 29 kwietnia, na A4 w woj. dolnośląskim doszło do wypadku, w którym także zginął kierowca busa. Najpierw doszło do kolizji. Auta utknęły w korku. Jednak bus z impetem wjechał w ciężarówkę, która była ostatnia.
